Funky Night Gliwice

Miliony sprzedanych płyt, kultowe przeboje i nieśmiertelne hity parkietowe z lat 90. "God Is A DJ", "Insomnia" czy "We Come 1" to mimo upływu czasu wciąż żywe hymny muzyki elektronicznej. Nieszablonowe, energetyczne produkcje sprawiły, że brytyjski skład stał się prekursorem nurtu klubowego na świecie i od 25 lat nieprzerwanie porywa klubowiczów do tańca. Organizatorzy zapraszają na DJ set w wykonaniu Sister Bliss, który przywoła i przywróci lata świetności kultury klubowej i na długo pozostanie w Waszej pamięci! Supports: TBA Data: 28.11.2020 Start: 21:00 Miejsce: Praga Centrum, Warszawa Bilety dostępne od 13.05 (środa) od 10:00 na www.followthestep.com, w Going., Eventim Polska, oraz w salonach Empik i Media Markt.

Na koncerty Laibach podczas "The Sound Of Music Tour" zapraszamy 24 maja do krakowskiego klubu Kwadrat oraz dzień później - 25 maja, do gdańskiego B90. Prowokatorzy o ponadprzeciętnej inteligencji, którzy mają w głębokim poważaniu, co się o nich myśli i robią to, co sobie założą. Dzieje się tak już od 1980 roku, gdy w ówczesnej Jugosławii w mieście Trbovlje, narodził się Laibach. Dziś miasto jest częścią Słowenii. Nazwa zespołu to niemieckie określenie stolicy tego kraju, Lubljany, aczkolwiek artyści, którym przewodzi Ivan Novak, podkreślają, że ich ojczyzną jest artystyczne państwo Neue Slowenische Kunst (NSK), którego muzycznym skrzydłem jest właśnie Laibach. Zespół flirtował z pop kulturą, którą filtrował przez swoją pokręconą wyobraźnię, korzystał z nazistowskiej ikonografii, komponował dla teatru, filmu, na potrzeby wystaw, przedstawień, szczególnych rocznic (np. z okazji 70. rocznicy powstania warszawskiego). Nie brak też u Laibach odniesień do polityki. Słoweńcy zasłynęli niezapomnianymi przeróbkami, choćby "Life Is Life" Opus, "In The Army Now" piosenki spopularyzowanej przez Status Quo, "Final Countdown" Europe, "Jesus Christ Superstar", czy całego albumu "Let It Be" Beatlesów. Wielką pozycją w ich dorobku jest muzyka do przedstawienia "Macbeth", wystawianego w Hamburgu. Arcydziełem są przeróbki hymnów państwowych, jakie Słoweńcy popełnili na albumie "Volk". Wyjątkową, choć budzącą u wielu mieszane uczucia, pozycją w biografii Laibacha, była wizyta w Korei Północnej, gdzie zespół zagrał dla partyjnych aparatczyków koncert z piosenkami z filmu "The Sound Of Music". Koncert Laibach to więcej niż tylko muzyka, głęboki głos Milana Frasa i jego charakterystyczna "pilotka". To również oprawa wizualna i wyjątkowy klimat. Zespół lubi występować w Polsce i czuć to podczas każdej wizyty, a tych było kilkadziesiąt. Przedsprzedaż biletów na koncerty ruszy już w najbliższy poniedziałek (13 stycznia) sklep.knockoutprod.net (Kraków) oraz tickets.b90.pl (Gdańsk).

Amerykański muzyk, wraz z projektem The Illegals, ma na koncie już dwa studyjne albumy, w tym zeszłoroczny krążek "Choosing Mental Illness As A Virtue", wydany przez jego własną wytwórnię – Housecore Records. Jeden z największych wokalistów i frontmanów w historii metalu powraca do Polski, aby dać wyjątkowy koncert. Phil Anselmo i jego przyjaciele z The Illegals zaprezentują bowiem wybór kompozycji zespołu, który dał Amerykaninowi z Nowego Orleanu nieśmiertelną sławę, czyli Pantery. O Philu można by napisać grubą i pasjonującą książkę albo nakręcić parogodzinny film, który na pewno by się prędko nie znudził. Życie Phila pełne było bowiem wzlotów, upadków, szaleństw, kontrowersji. Bywał w formie wybitnej i porywał wielotysięczną publikę na koncertach, bywało też z nim znacznie gorzej, co wiązało się przede wszystkim z uzależnieniem od narkotyków, co omal nie doprowadziło Anselmo do śmierci. Zawsze się jednak podnosił, zawsze wracał i odbudowywał formę. Od zawsze wielbiciel horrorów i boksu, wielki pasjonat muzyki. Phil Anselmo zapisał wspaniałą kartę w historii metalu dzięki Panterze, Down, Superjoint Ritual, udziale w albumach Necrophagii i wielu innych. Phil jest wszechstronny i równie dobrze czuje się, grając groove metal, black metal, hardcore punk, sludge, czy southern rocka.