Christmas Time! Concert
2 grudnia 2022 o godz. 19:00
Zielona Góra
- woj. LubuskieHala CRS, ul. Sulechowska 41
To wydarzenie już się odbyło!
Trwa ładowanie komentarzy...
ROBERT: super , ok
MARIA: Wspaniały koncert, świetna atmosfera. Polecam.
Iwona: Było fantastyczne !
Marta: Polecam. Piękny koncert na wysokim poziomie atystycznym.
Wojciech: Super koncert przepiękny super
To wydarzenie już się odbyło, ale są w sprzedaży bilety na nowy termin! Za 8 sekund nastąpi przekierowanie...
Urokliwy koncert świąteczny z udziałem największych gwiazd polskiej sceny muzycznej, okraszony fantastycznymi brzmieniami wznieconymi przez orkiestrę.
Najsłynniejsze bożonarodzeniowe utwory w wykonaniu tak zacnych artystów stworzą zjawiskową, niepowtarzalną atmosferę, która sprawi, że w Państwa sercach zagości radość oraz dziecięca beztroska. Uczestnictwo w tym wydarzeniu to doskonały sposób, aby poczuć magię świąt.
~ 100 min
szacowana długość występu
brak
ograniczenie wiekowe
18:00
otwarcie wejścia
brak przerwy
zaplanowanych antraktów
zabronione
nagrywanie występu
zabronione
wnoszenie własnych napojów
Inne dostępne terminy:
Subskrybuj alerty i zamawiaj bilety przed innymi
Darmowy alert mailowy wydarzeń z okolicy!
Darmowy alert SMS wydarzeń z okolicy!
Zobacz komentarze naszych klientów
Anna
2024-01-03 15:13:22
"Było Super , polecam Wszystkim , Koncert piekny , Organizacja na 5 z plusem"
Iwona
2023-12-31 11:12:02
"Było fantastyczne !"
JACEK
2023-12-30 21:32:27
"SUPER IMPREZA !!! ZOBACZYĆ WYKONAWCÓW NA ŻYWO TO JEST TO. JEŻELI BĘDĄ W KRAKOWIE W ROKU 2024 TO KUPIĘ BILETY !!!"
Elżbieta
2023-12-30 11:21:02
"Fantastyczni wykonawcy, pełen humoru Pan Kuba Badach:)"
Wojciech
2023-12-30 11:15:56
"Super koncert przepiękny super"
Kazimierz
2023-12-29 20:22:29
"Bardzo dziękuję za koncert. Było zgodnie z ofertą pięknie i nastrojowo."
Marta
2023-12-29 19:13:02
"Polecam. Piękny koncert na wysokim poziomie atystycznym."
ROBERT
2023-12-28 20:25:13
MARIA
2023-12-25 16:42:35
"Wspaniały koncert, świetna atmosfera. Polecam."
Halina
2023-12-25 12:37:51
"Jestem zawiedziona koncertem, prócz Piaska i Badacha którzy mieli swietny kontakt z publicznością reszta "odbębniła" swoje występy. Szpak zaśpiewał tylko jedną piosenkę (uwielbiam jego glos) I na tym koniec. Czułam ogromny niedosyt. Ceny biletów nie były małe, nazwiska wykonawców znamienite więc spodziewałam się wyższego poziomu koncertu ... niestety."
Zobacz inne wydarzenia z okolicy
19 marca 2025
godz. 19:00
"Human"
19 marca 2025 o godz. 19:00
30 marca 2025
godz. 19:00
30 listopada 2024
godz. 20:00
Trasa Rowerowa Tour
30 listopada 2024 o godz. 20:00
16 stycznia 2025
godz. 19:00
Zielona Góra | Rafał Sumowski - Gra półsłówek | 16.01.25 g. 19.00
16 stycznia 2025 o godz. 19:00
27 lutego 2025
godz. 19:00
Stand-up Zielona Góra / Tomek Skrzypek: "Przeczytaj opis, proszę" / 27.02.2025
27 lutego 2025 o godz. 19:00
30 listopada 2024
godz. 11:00
Warsztaty Perkusyjne - Oskar Podolski - Tour 2024
30 listopada 2024 o godz. 11:00
14 grudnia 2024
godz. 17:00
Koncert Raz Dwa Trzy "Człowiek czasami serce otworzy"
14 grudnia 2024 o godz. 17:00
7 grudnia 2024
godz. 18:30
Premiera 2024 - V. Aleksander, O. Bołądź, P. Chruściel, M. Lamparska, M. Zakościelny, Piotr Witkowski, Robert Gulaczyk, Jakub Sasak
7 grudnia 2024 o godz. 18:30
6 stycznia 2025
godz. 18:00
Wielka Gala Noworoczna 2025 - "Nowy Rok w Wiedniu"
6 stycznia 2025 o godz. 18:00
9 stycznia 2025
godz. 19:00
W programie: "1991" - 2 termin
9 stycznia 2025 o godz. 19:00
Powiązane wiadomości z tym artystą
W piosence udziela się tajemnicza Jowiszja.
- "Halo Wodospad" został zaplanowany na dziś - mówi Michał Szpak. - Aby utwór pojawił się w streamingach trzeba go wysłać do systemów dużo szybciej. Po agresji Putina na Ukrainę w pierwszym momencie chciałem się wycofać i przesunąć premierę. Jednak zastanowiłem się czego oczekiwałbym od artystów, których muzyki słucham. Chciałbym, aby dali mi choć chwilowe zapomnienie. Niechaj więc ten utwór krąży z nadzieją, że komuś doda światła na najbliższe dni, tygodnie miesiące. W istocie jest o wybieraniu w życiu wolności. Jowiszja, która pojawia się przeciwko mnie w utworze, jest pacyfistką, więc przedstawi się państwu później. Aktualnie razem ze mną zastanawia się jak pomóc.
Ostatnia płyta wokalisty, "Dreamer", ukazała się w 2018 roku.
- Teledysk do piosenki "Wall of Kindness" opowiada historię astronauty, który wraca na Ziemię do swojego syna, mierząc się po drodze z trudami podróży, wspomnieniami, tęsknotą oraz lękiem o przyszłość - opowiada Kuba Badach. - Na pomysł umieszczenia głównego bohatera w takiej właśnie scenerii wpadliśmy wspólnie z moim bratem Maćkiem i moją żoną Olą, gdy okazało się, że brat wraz z reżyserem teledysku Tomkiem Pulsakowskim, będą mieli dostęp do technologii, umożliwiającej zrealizowanie tej dosyć wymagającej koncepcji. Dzięki temu powstał obraz, który w nieoczywisty sposób oddaje emocje zawarte w napisanym przez Olę pięknym tekście piosenki.
Nie przypuszczałem, że to w ogóle będzie możliwe, aby 4 lata po premierze płyty tworzyć kolejny obrazek, ale udało się - dodaje Kuba. Jestem szczęśliwy, gdyż po raz pierwszy pracowałem przy teledysku z moim bratem Maćkiem, który jest mega profesjonalnym "kotem" oraz autorem zdjęć i montażu do tego obrazu.
Nagranie "Wall of Kindness" promuje album "Oldschool", który miał premierę w 2017 roku. To pierwszy solowy, muzycznie autorski album w dorobku Kuby Badacha. Na płycie, znalazło się trzynaście kompozycji utrzymanych w zróżnicowanych stylistykach. Znajdziemy tu charakterystyczne "jazzowe" brzmienie zespołu Kuby Badacha, znane z płyty "Tribute to Andrzej Zaucha. Obecny", czyli fortepian Jacka Piskorza, kontrabas Michała Barańskiego i perkusję Roberta Lutego, wzbogacone brzmieniem gitary Łukasza Belcyra , hammonda Marcina Górnego oraz sekcji dętej Macieja Kocińskiego (saksofon) i Piotra Schmidta (trąbka). Jesienią ubiegłego roku, album osiągnął status platynowej płyty.
- Poznaliśmy się z Andrzejem w Warszawie podczas sesji zdjęciowej, zorganizowanej na potrzeby promocji nowego albumu "50/50" - mówi reżyser, Oskar Szramka. - Po jakimś czasie, menadżerka Andrzeja Julita, zaangażowana w produkcję albumu, podesłała mi gotowe piosenki na płytę. Przesłuchując utwory, usłyszałem "Wizje" i od razu wiedziałem, że jest to doskonały materiał na singiel. Bezzwłocznie napisałem do Julity, że moglibyśmy zrobić teledysk do tego utworu. Warstwa liryczna piosenki pozostawia szerokie pole do interpretacji. Osobiście utwór "Wizje" odbieram jako traktujący o nadziei, co też starałem się wyrazić, pisząc scenariusz i reżyserując wideoklip. Surowość czerni i bieli kontrastuje z subtelną zielenią, a tancerze symbolizują pozytywny element przemiany. Natomiast całość historii finalizują dźwięki optymistycznego refrenu, wybrzmiewającego ze sceny, oświetlonej nasyconymi barwami. Przez wszystkie sceny wideoklipu artysta zwraca się bezpośrednio do widza, budując atmosferę pełną perspektywy, "wiary w lepsze jutro". Koniecznym jest poinformowanie, że cegiełkę w scenariuszu dorzuciła również moja Żona, za co bardzo jej dziękuję. Tak swoją wizję utworu "Wizje" przedstawiam państwu, życząc przyjemnego odbioru.
Utwór "Wizje" to singiel i teledysk z urodzinowej płyty Andrzeja Piasecznego "50/50", wydanej 7 maja 2021 roku.
Wielki hit lat 90. w nowej odsłonie pokazuje niezwykły talent obojga artystów. - Praca z Leszkiem była niezwykłą przyjemnością i cudowną, twórczą pracą nie tylko w studio, ale też na planie teledysku - mówi Steczkowska.
Klip, pełen przestrzennych kadrów i energii jesiennego morza, wyreżyserował Łukasz Naczas.
Utwór "Dziewczyna szamana" oryginalnie miał premierę w 1995 roku. Piosenka, do której tekst napisał Grzegorz Ciechowski, promowała tak samo zatytułowaną debiutancką, multiplatynową płytę Justyny Steczkowskiej z 1996 roku.
- Sinatra i wokaliści działający w ubiegłym stuleciu, mieli silne poczucie wspólnoty i często razem występowali, to dlatego wciąż wspominamy "The Rat Pack'" - mówi Matt Dusk. - Do zespołu, który tworzyli Frank Sinatra, Dean Martin i Sammy Davis Jr, na przestrzeni lat często dołączali inni artyści.
I tak, rozpoczęła się ciężka praca. napisanie polskiego tekstu Matt poprosił Natalię Kukulską i zapytał, czy zechciałaby dołączyć i również zaśpiewać w tym kawałku. - Jednym z najbardziej charakterystycznych motywów nagrania Sinatry było zawołanie i odpowiedź między "that’s life" Franka, a kobiecymi wokalami B.J. Baker, Gwen Johnson i Jackie Ward – opowiada Dusk. - Chciałem mieć to samo, a Natalia i ja mieliśmy już ten vibe z "One Note Samba".
- Z Kubą Badachem dogadywaliśmy się świetnie, kiedy nagrywaliśmy ‘Learning The Blues’ na poprzedni album - kontynuujeMatt. - Od lat nie słyszałem takiego głosu. Jest niesamowitym artystą, a do tego też fajnym facetem, z którym bardzo lubię przebywać. Autentyczny i prawdziwy. Potrzebowaliśmy uzupełnić trio, więc skontaktowałem się z Andrzejem Piasecznym - dobrze wygląda, jest czarujący i ma świetny głos, jest idealnym dopełnieniem grupy. I to jest to, na co czekałem... skład, który oddaje hołd przeszłości, do tego każdy z nas ma swój własny artystyczny charakter.
Umieszczony na płycie "Sinatra with Matt Dusk vol. 2" zestaw 11 standardów ponownie zabiera nas na wycieczkę przez całą karierę Franka. Do tej wspólnej podróży Dusk po raz kolejny zaprosił Kubę Badacha, (z którym nagrał "Learnin' The Blues" na poprzednią płytę), jednak tym razem nie do duetu, a do tria, do którego dołącza Andrzej Piaseczny, w otwierającym album utworze "That's Life/ Żyć tak". Dołącza też Natalia Kukulska, która nie tylko zaśpiewała w pierwszym singlu promującym album "One Note Samba/ Samba na jedną nutę", napisała też słowa do polskiej wersji utworu wykonywanego przez wyżej wymienione trio, jak również wspomogła gentlemanów swoimi chórkami. Zaproszenie do powrotu w czasy elegancji i zmysłowości, kiedy to nieprzerwanie rządziła muzyka jazzowa, przyjęła również ikona muzyki i nietuzinkowa osobowość, Artystka, nazywana pierwszą damą polskiego jazzu - Ewa Bem. Wspólnie z Mattem wykonują standard "Fly Me To The Moon" w akustycznej aranżacji, będący wspaniałym zakończeniem albumu.
Premierę wyznaczono na 22 października. Klip "That's Life/ Żyć tak" ukaże się jutro, 15 października.
Lista utworów:
1. That’s Life / Żyć tak with Kuba Badach, Andrzej Piaseczny i Natalia Kukulska
2. One Note Samba / Samba na jedną nutę with Natalia Kukulska
3. All Or Nothing At All
4. Pennies From Heaven
5. I’ve Got The World On A String
6. Where Or When
7. My Kind Of Town
8. More
9. In The Wee Small Hours Of The Morning
10. I Get A Kick Out Of You
BONUS
11. Fly Me To The Moon with Ewa Bem
Matt Dusk sprzedał ponad milion albumów na całym świecie, ma na swoim koncie cztery złote i sześć platynowych albumów, a także liczne nagrody i nominacje.
Tak o piosence "50/50" mówi Andrzej Piaseczny:
- To tytułowa piosenka z płyty, od której wziął początek cały projekt "50/50". Spotkanie z Kubą Badachem, który dał mi zadanie napisania części tekstu zanim jeszcze powstała muzyka, okazało się być dla mnie możliwością sformułowania motywu przewodniego dla całej płyty. Pół na pół oznacza więc współpracę z zaproszonymi do jej nagrania gośćmi, jest nawiązaniem do moich okrągłych urodzin, których celebracja przy okazji promocji materiału trwa nieprzerwanie cały rok, ale jest także (na co zwrócił mi uwagę producent płyty Michał Przytuła), odzwierciedleniem ludzkiego rozmyślania nad wypełnioną w połowie szklanką. Wprawdzie myślę, że zwykle jest ona dla mnie w połowie pełna, ale zawsze znajdą się do pokonania jakieś schody, na które wspinać się obawiamy. A może już bać się niczego nie trzeba? Kiedy połówka za nami, do tego zupełnie satysfakcjonującego życia i twórczości, do głosu dochodzi świadomość tego, że nie na każde schody trzeba się koniecznie wspinać.
Choćby nie wiem jak kusiły obietnicą spełnienia, niejednokrotnie okazuje się, że czeka ono tuż obok, a żeby je dostrzec wystarczy wziąć głęboki oddech i przestać się skupiać na trudnościach. "Można powiedzieć, że się znamy dobrze, może nie całkiem, ale choć w połowie.." a jeśli moi słuchacze mają ochotę na poznawanie mnie dalej, bardzo proszę - oto piosenka, od której zaczyna się drugie pół.
Tak koncepcję teledysku wspomina reżyserka Liubov Gorobiuk:
- Inspiracją do teledysku było stare nagranie występu zespołu w polskim studio telewizyjnym w latach 60tych. W tamtych czasach tak właśnie wyglądały teledyski. Było studio, zespół oraz czasami tancerze i scenografia. W eter leciał bardzo niewinny, poprawny i bardzo delikatny przekaz. Widz był odbiorcą, którego dziś można by porównać do małego dziecka, nie gotowego na ekstrawagancje i rewolucyjne ruchy. Chcieliśmy właśnie taki klimat zbudować. Tancerze są figurami, które w pewnym momencie co prawda wyłamują się ze swoich statecznych i majestatycznych ruchów, ale w gruncie rzeczy są ilustracją, dodatkiem do całego obrazka, jaki tworzy zespół. Piosenka jest lekka i staraliśmy się zbudować obraz, który będzie bezpretensjonalnie emanować tą lekkością
X
Chcesz, abyśmy powiadamiali Cię o nowych wydarzeniach Christmas Time! - Concert w Twojej okolicy?
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Kliknij TUTAJ aby powróć do wersji mobilnej strony