KupBilecik

Kabaret A JAK "Matka jest tylko jedna"

26 maja 2022 o godz. 19:00

Jaworzno

- woj. Śląskie

Klub Relax, ul. Szczakowska 35B

To wydarzenie już się odbyło!
Trwa ładowanie komentarzy...
Anna: Na występie byliśmy trzypokoleniową rodziną i przez chwilę, przemknęło mi, czy wszyscy będą zadowoleni, bo nie znałam zespołu A jak.. Tematyka typowo kobieca, jak to na Dzień Matki i my matki jesteśmy w pełni usatysfakcjonowane występem. Panowie również są zadowoleni, ubawili się jak fretki. Dziewczyny daly radę, polecam i szukam innych skeczy w sieci.
Paulina: Super atmosfera! Polecam :)
PAULINA: wcześniej nie znałam tego kabaretu, bardzo miłe i pozytywne zaskoczenie, bardzo dobry występ, uśmiałam się i pośpiewałam , bo muzycznie dziewczyny również są świetne, polecam
Marta: Swietny program! Doskonale teksty! Znakomite wykonanie! Gorąco polecam!

Z okazji Dnia Matki, 26 maja o godz. 19.00. zapraszamy do Klubu Relax. Wystąpi Kabaret "A Jak!" z nowym programem "Matka jest tylko jedna".

A JAK! swój pomysł na kabaret zamienił w czyn pod koniec roku 2015, zaczynając artystyczną podróż od występu na krakowskiej Niebywalencji. W roku 2016 dał o sobie znać na kilku festiwalach kabaretowych, zdobywając m.in. II miejsce na 32. Przeglądzie Kabaretów PAKA, Grand Prix podczas 32. Ostrołęckich Spotkań z Piosenką Kabaretową OSPA oraz liczne Nagrody Publiczności. Na scenie cztery dziewczyny, pasjonatki inteligentnego humoru oraz skeczy muzycznych…

Sprzedaż biletów na to wydarzenie została już zakończona!
Aby nie przegapić kolejnego występu tego artysty, aktywuj koniecznie Alert Fana!
Subskrybuj alerty i zamawiaj bilety przed innymi
Darmowy alert mailowy wydarzeń z okolicy!
Darmowy alert SMS wydarzeń z okolicy!
+48
Zobacz komentarze naszych klientów
Paulina
2023-03-14 17:46:22
PAULINA
2022-05-30 07:21:41
"wcześniej nie znałam tego kabaretu, bardzo miłe i pozytywne zaskoczenie, bardzo dobry występ, uśmiałam się i pośpiewałam , bo muzycznie dziewczyny również są świetne, polecam"
Anna
2022-05-28 08:27:38
"Na występie byliśmy trzypokoleniową rodziną i przez chwilę, przemknęło mi, czy wszyscy będą zadowoleni, bo nie znałam zespołu A jak.. Tematyka typowo kobieca, jak to na Dzień Matki i my matki jesteśmy w pełni usatysfakcjonowane występem. Panowie również są zadowoleni, ubawili się jak fretki. Dziewczyny daly radę, polecam i szukam innych skeczy w sieci."
Marta
2022-03-10 10:37:29
"Swietny program! Doskonale teksty! Znakomite wykonanie! Gorąco polecam!"
Zobacz inne wydarzenia z okolicy
15 marca 2025
godz. 20:00

Kabaret Paranienormalni - w nowym programie 2025

15 marca 2025 o godz. 20:00
19 stycznia 2025
godz. 17:00

Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu z wybitnymi polskimi artystami!

19 stycznia 2025 o godz. 17:00
8 lutego 2025
godz. 19:00

Maciej Maleńczuk - Klauzula Sumienia

8 lutego 2025 o godz. 19:00
25 stycznia 2025
godz. 19:00

Komedia tylko dla dorosłych

25 stycznia 2025 o godz. 19:00
22 marca 2025
godz. 16:30

Kabaret Smile "CONTRA".

22 marca 2025 o godz. 16:30
8 grudnia 2024
godz. 18:00

Knedlove

8 grudnia 2024 o godz. 18:00
24 listopada 2024
godz. 18:00

Małe Zbrodnie Małżeńskie

24 listopada 2024 o godz. 18:00
6 lutego 2025
godz. 19:00

Wieczór stand-up

6 lutego 2025 o godz. 19:00
14 grudnia 2024
godz. 18:00

Dlaczego Kopciuch - Spektakl muzyczny z utworami Kory i zespołu Maanam

14 grudnia 2024 o godz. 18:00
Powiązane wiadomości z tym artystą
Utwór "Córy" powstał we współpracy z raperką, muzyczką i performerką z Donbasu – SVET oraz duetem producenckim Winne-2. Klip wyreżyserowała Veronica Andersson, pochodząca ze Szwecji reżyserka i scenarzystka. - Większość zdjęć do klipu realizowaliśmy na opuszczonym Osiedlu Dudziarska w Warszawie - mówi Czarnecka. - Trzy wolno stojące bloki "wykluczone" z miasta. Zamurowane wejścia, rozrzucone po podwórku osobiste artefakty byłych mieszkańców. To świetna lokacja dla klipu, ale też katastroficzny obraz nieudanego eksperymentu społecznego. Kręciliśmy również na basenach Skry, które zarośnięte krzakami są już tylko wspomnieniem miejskiej atrakcji. Warszawa to nie tylko glamourowe ornamenty, to też unikatowe zakamarki, które popadają w ruinę. Klip opowiada o prawdziwych bohaterkach - dziewczynach, które kierując się swoja pasją i przyjemnością, robią dzisiaj to, co sobie wymarzyły. W teledysku zobaczyć można m.in: Ewę Pieńkowską (jedyną stunterkę, która wykonała pokaz na NitrOlympx dla ponad 50.000 osób na legendarnym torze Hockenheim), Annę Sokólską (Podlasiankę, najlepszą na świecie łuczniczkę konną), Magdalenę Kisiałę (przedstawicielkę nurtu Nowego Cyrku w specjalizacji: lina pionowa, która współtworzy fundację Sztukmistrze) oraz Shady Lady (jedną z najpopularniejszych polskich drag queens). Premierze singla i klipu towarzyszy start platformy CÓRY , która ma za zadanie rozwijanie pasji i talentów młodych kobiet wchodzących w okres dojrzewania.
- "Pusto" to kolejny utwór, który powstał we wspaniałym teamie z Karoliną Kozak i Bogdanem Kondrackim - mówi Alicja. - Długo czekał na swój odpowiedni moment i nareszcie nadszedł czas, kiedy mam odwagę pokazać swoje wnętrze w innym wymiarze niż dotychczas. Utwór jest osobisty. Porusza jednak problem straty, z którą spotkał lub spotka się każdy z nas, więc pozostawiam wolną interpretację tak, żeby każdy mógł odnaleźć kawałek siebie w mojej historii. Po zwycięstwie w 10. edycji programu "The Voice of Poland" oraz wygranych preselekcjach do odwołanego konkursu Eurowizji 2020, Alicja rozpoczęła nowy etap muzyczny w swoim życiu, którego początkiem była premiera singla "Gdzieś", pod koniec lipca bieżącego roku. Teraz czas na "Pusto", który, według samej artystki, jest najważniejszą i najintymniejszą z dotychczas nagranych przez nią piosenek.
To bardzo osobisty utwór i sporo w nim odniesień do realnych przeżyć i postawy, jaką przyjęła artystka. Pojawia się tu zarówno wątek Słoiczki, która przyjechała do Warszawy w pogoni za marzeniami, jak i piosenki "Hera koka hasz LSD", która wprowadziła Karolinę na salony social mediów, ale od dawna jest już tylko jednym z wielu przystanków na jej artystycznej drodze. - Ta piosenka to moje zaklęcie, odczarowuję klątwy, zaczarowuję przyszłość - wyjaśnia artystka. - Jestem wdzięczna za to, co dostałam, ale idę dalej. Pod wiatr, bo nie czuję, żeby mnie jakoś specjalnie pieścił i z tego, co widzę pieści niewielu. Paradoksalnie wydaje mi się, że wędrówka pod wiatr bardziej stabilizuje, wyostrza zmysły, mięśnie muszą pracować mocniej, przez co trudniej stracić balans. Nie dajmy się zdmuchnąć i sami nie przeklinajmy swoich marzeń. - Kiedy dostałem zaproszenie na numer i go usłyszałem, to nie zastanawiałem się długo - dodaje Sarius. - Sam lubuję się w etnicznych motywach w muzyce, więc "Pielgrzymka" od razu przypadła mi do gustu i pomyślałem, że nasz wspólny utwór będzie niesamowicie niespodziewanym wydarzeniem. Takim, o którym ja sam oraz moi słuchacze na pewno nigdy wcześniej byśmy nie pomyśleli. Co ciekawe, o ile dobrze pamiętam, to jest to moja pierwsza muzyczna kolaboracja z płcią piękną. Jaram się, że akurat wypadło na stworzenie utworu z Karoliną. Za muzykę do "Pielgrzymki" odpowiada kolektyw Sw@da, który razem z Karoliną zabiera słuchaczy do krainy folkorapu. Klip wyreżyserował Karol Moch. A cały projekt wsparło miasto Białystok. Karolina Czarnecka porusza się po różnych dziedzinach sztuki i bada ich granice. Zasłynęła piosenką "Hera koka hasz LSD", którą wykonała na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w 2014 r. Jest dyplomowaną lalkarką i prawie dyplomowaną aktorką dramatyczną; współtworzy grupę teatralno-kabaretową Pożar w Burdelu i jest członkinią Żelaznych Wagin oraz Gangu Śródmieście. W listopadzie 2019 ukazała się jej ostatnia płyta "Cud", a w maju 2020 roku singiel "Polska musi uwierzyć w miłość".
- Jestem oczarowana Karoliną odkąd zobaczyłam ją w telewizji, siedzącą na krzesełku, akompaniującą sobie na akordeonie oraz różnych przeszkadzajkach i dzwoneczkach pozawieszanych na stopach - mówi Kayah. - Do tego pięknie śpiewała. Już wtedy pomyślałam sobie, że byłoby idealnie zrobić z nią kiedyś wspólny utwór. Mijały lata, aż w końcu moje marzenie się spełniło i Karolina zapytała mnie, czy zaśpiewałabym z nią któryś utwór na nową płytę. Wybór był duży i każdy utwór był szczególny, ale najbardziej przemówił do mnie "Płacz nad młodością, co odchodzi". Nie tylko z uwagi na cudowny, pełen pokrzepienia i dystansu do siebie tekst, ale także za sprawą bardzo tanecznych rytmów. Praca na planie zdjęciowym, w domku działkowym, którego Karolina od niedawna jest właścicielką, w towarzystwie szarańczy komarów, wspominam jako jedno z najśmieszniejszych doświadczeń w moim życiu. Miałyśmy jeszcze całą masę kreatywnych pomysłów na wideo, ale było ich tak dużo, że nie wszystkie mogły się w nim znaleźć. Pewnie wykorzystamy je następnym razem. - Etniczną ekspresję głosu Kayah podziwiałam od wielu lat - dodaje Cicha. - Kayah była dla mnie uosobieniem rootsowej energii, kimś niezwykle prawdziwym i przekonującym w tym, co robi. Poznałam ją osobiście na backstage'u festiwalu w Opolu w 2015 roku. Ucieszyło mnie wtedy, że Kayah kojarzy moją twórczość inspirowaną Podlasiem. Od tamtej pory marzyło mi się, żebyśmy wykonały w przyszłości jakiś mój utwór wspólnie. Moment, w którym usłyszałam w studiu głos Kayah śpiewającej wraz ze mną "Płacz nad młodością, co odchodzi" był dla mnie zupełnie magiczny. Szczególnie ucieszyło mnie, że Kayah z całej płyty "Tany" wybrała sobie piosenkę o tak delikatnej tematyce. Dodatkowy szacun za odwagę. Do wspólnego utworu powstał klip ze słowami piosenki, ponieważ dla Karoliny moc przekazu jaki niesie ze sobą tekst, jest zawsze bardzo ważny. "Płacz nad młodością, co odchodzi" poprzedza album "Tany", który ukaże się 11 września 2020 roku. Płytą artystka podejmuje dialog, tego co tradycyjne, z tym co współczesne. Bardzo aktualne problemy i tematy społeczne ubiera w nowoczesne taneczne rytmy i efekty dźwiękowe, zawsze jednak czerpiąc podłoże do utworów z tradycyjnej polskiej muzyki rodem ze swoich rodzinnych stron, czyli Podlasia. Wszyscy, którzy zamówią "Tany" przed premierą pod tym adresem, otrzymają ją z autografem Karoliny.
W Polsce dużą popularnością cieszyły się takie filmy jak "Barany. Islandzka opowieść", "Kobieta idzie na wojnę" czy "W cieniu drzewa" - również produkcji Madants, łączące komedie z dramatem. "Złotokap" w reżyserii Ragnara Bragassona jest w pewnym sensie kontynuacją takiego podejścia, ale porusza również w szerszym aspekcie kwestie problemów społecznych, szuka genezy i konsekwencji konfliktów, a przy tym tworzy portret rodzinny. Tak samo aktualny w Polsce jak na Islandii. W jednej z głównych ról Karolina Gruszka wcielająca się w postać Danieli, która wiele zmieni w życiu Indiany i jej syna. Gruszka to nie jedyny polski akcent w filmie. Za montaż "Złotokapu" odpowiedzialny był Michał Czarnecki, który współpracował z Agnieszką Holland przy filmie "Obywatel Jones". Do kin obraz "Złotokap" trafi 28 sierpnia.
Magda Ruta to młoda, bardzo wyrazista osobowość na warszawskiej scenie muzycznej. Muzyczna wizja bezpretensjonalnie łączy się z jej pasją do obrazu i fotografowania. Odważny wizerunek i subtelna charyzma zjednują jej grono sympatyków nie tylko wśród słuchaczy, ale też w gronie czołowych postaci środowiska muzycznego. Jej debiutancka płyta "Nie wiem, czy będę", która ukazała się 27 marca 2020 roku, zebrała masę entuzjastycznych recenzji i przede wszystkim zjednała artystce wielu oddanych fanów. Z tego albumu pochodzą m.in. takie utwory jak "Wybujałe", "Nie wiem, czy będę" oraz "22". Już 6 września będzie okazja, aby posłuchać ich na żywo. Bilety w cenie 10 zł dostępne są pod tym adresem.
X
Chcesz, abyśmy powiadamiali Cię o nowych wydarzeniach Kabaret A JAK! w Twojej okolicy?
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Twoję imię
Miejscowość
Adres mailowy
Numer telefonu +48
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES