Promocja płyty "Problemy Natury Wewnętrznej"
23 marca 2025 o godz. 18:00
Gdańsk
- woj. PomorskieOliwski Ratusz Kultury, ul. Opata Jacka Rybińskiego 25
Oliwski Ratusz Kultury zaprasza na koncert zespołu Kawa z mlekiem. Koncert promujący album ,,Problemy Natury Wewnętrznej".
Zespół Kawa z Mlekiem - ,,Jesteśmy jak Beatlesi, tylko co drugi to baba - Karolina, Olek, Julia i Grzesiu''. Tworzymy muzykę z pogranicza avant - art popu i piosenki aktorskiej. Zdystansowane podejście do świata, nietuzinkowe teksty, wysublimowane poczucie humoru i wiele wzruszeń to idealny przepis na ,,Kawę z Mlekiem". Nasz w pełni autorski repertuar z pewnością poruszy Państwa serca.
![](/img/theme/yt_icon.png)
Subskrybuj alerty i zamawiaj bilety przed innymi
Darmowy alert mailowy wydarzeń z okolicy!
Darmowy alert SMS wydarzeń z okolicy!
Zobacz inne wydarzenia z okolicy
9 marca 2025
godz. 18:00
Największe Przeboje lat 70' i 80' Symfonicznie
9 marca 2025 o godz. 18:00
28 lutego 2025
godz. 19:00
Grechuta, Lorca i Tuwim w rytmie flamenco
28 lutego 2025 o godz. 19:00
30 marca 2025
godz. 19:30
18 października 2025
godz. 16:00
Kiedy kota nie ma
18 października 2025 o godz. 16:00
27 lutego 2025
godz. 19:00
W programie "Lajcik"
27 lutego 2025 o godz. 19:00
3 maja 2025
godz. 16:00
13 lutego 2025
godz. 22:00
STUDENCKIE WALENTYNKI - POŁOWINKI TRÓJMIASTA
13 lutego 2025 o godz. 22:00
2 marca 2025
godz. 17:00
Pomoc domowa - Bałtycki Teatr Różnorodności
2 marca 2025 o godz. 17:00
Powiązane wiadomości z tym artystą
Utwór "Córy" powstał we współpracy z raperką, muzyczką i performerką z Donbasu – SVET oraz duetem producenckim Winne-2. Klip wyreżyserowała Veronica Andersson, pochodząca ze Szwecji reżyserka i scenarzystka.
- Większość zdjęć do klipu realizowaliśmy na opuszczonym Osiedlu Dudziarska w Warszawie - mówi Czarnecka. - Trzy wolno stojące bloki "wykluczone" z miasta. Zamurowane wejścia, rozrzucone po podwórku osobiste artefakty byłych mieszkańców. To świetna lokacja dla klipu, ale też katastroficzny obraz nieudanego eksperymentu społecznego. Kręciliśmy również na basenach Skry, które zarośnięte krzakami są już tylko wspomnieniem miejskiej atrakcji. Warszawa to nie tylko glamourowe ornamenty, to też unikatowe zakamarki, które popadają w ruinę.
Klip opowiada o prawdziwych bohaterkach - dziewczynach, które kierując się swoja pasją i przyjemnością, robią dzisiaj to, co sobie wymarzyły. W teledysku zobaczyć można m.in: Ewę Pieńkowską (jedyną stunterkę, która wykonała pokaz na NitrOlympx dla ponad 50.000 osób na legendarnym torze Hockenheim), Annę Sokólską (Podlasiankę, najlepszą na świecie łuczniczkę konną), Magdalenę Kisiałę (przedstawicielkę nurtu Nowego Cyrku w specjalizacji: lina pionowa, która współtworzy fundację Sztukmistrze) oraz Shady Lady (jedną z najpopularniejszych polskich drag queens).
Premierze singla i klipu towarzyszy start platformy CÓRY , która ma za zadanie rozwijanie pasji i talentów młodych kobiet wchodzących w okres dojrzewania.
- "Pusto" to kolejny utwór, który powstał we wspaniałym teamie z Karoliną Kozak i Bogdanem Kondrackim - mówi Alicja. - Długo czekał na swój odpowiedni moment i nareszcie nadszedł czas, kiedy mam odwagę pokazać swoje wnętrze w innym wymiarze niż dotychczas. Utwór jest osobisty. Porusza jednak problem straty, z którą spotkał lub spotka się każdy z nas, więc pozostawiam wolną interpretację tak, żeby każdy mógł odnaleźć kawałek siebie w mojej historii.
Po zwycięstwie w 10. edycji programu "The Voice of Poland" oraz wygranych preselekcjach do odwołanego konkursu Eurowizji 2020, Alicja rozpoczęła nowy etap muzyczny w swoim życiu, którego początkiem była premiera singla "Gdzieś", pod koniec lipca bieżącego roku.
Teraz czas na "Pusto", który, według samej artystki, jest najważniejszą i najintymniejszą z dotychczas nagranych przez nią piosenek.
To bardzo osobisty utwór i sporo w nim odniesień do realnych przeżyć i postawy, jaką przyjęła artystka. Pojawia się tu zarówno wątek Słoiczki, która przyjechała do Warszawy w pogoni za marzeniami, jak i piosenki "Hera koka hasz LSD", która wprowadziła Karolinę na salony social mediów, ale od dawna jest już tylko jednym z wielu przystanków na jej artystycznej drodze.
- Ta piosenka to moje zaklęcie, odczarowuję klątwy, zaczarowuję przyszłość - wyjaśnia artystka. - Jestem wdzięczna za to, co dostałam, ale idę dalej. Pod wiatr, bo nie czuję, żeby mnie jakoś specjalnie pieścił i z tego, co widzę pieści niewielu. Paradoksalnie wydaje mi się, że wędrówka pod wiatr bardziej stabilizuje, wyostrza zmysły, mięśnie muszą pracować mocniej, przez co trudniej stracić balans. Nie dajmy się zdmuchnąć i sami nie przeklinajmy swoich marzeń.
- Kiedy dostałem zaproszenie na numer i go usłyszałem, to nie zastanawiałem się długo - dodaje Sarius. - Sam lubuję się w etnicznych motywach w muzyce, więc "Pielgrzymka" od razu przypadła mi do gustu i pomyślałem, że nasz wspólny utwór będzie niesamowicie niespodziewanym wydarzeniem. Takim, o którym ja sam oraz moi słuchacze na pewno nigdy wcześniej byśmy nie pomyśleli. Co ciekawe, o ile dobrze pamiętam, to jest to moja pierwsza muzyczna kolaboracja z płcią piękną. Jaram się, że akurat wypadło na stworzenie utworu z Karoliną.
Za muzykę do "Pielgrzymki" odpowiada kolektyw Sw@da, który razem z Karoliną zabiera słuchaczy do krainy folkorapu. Klip wyreżyserował Karol Moch. A cały projekt wsparło miasto Białystok.
Karolina Czarnecka porusza się po różnych dziedzinach sztuki i bada ich granice. Zasłynęła piosenką "Hera koka hasz LSD", którą wykonała na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w 2014 r. Jest dyplomowaną lalkarką i prawie dyplomowaną aktorką dramatyczną; współtworzy grupę teatralno-kabaretową Pożar w Burdelu i jest członkinią Żelaznych Wagin oraz Gangu Śródmieście. W listopadzie 2019 ukazała się jej ostatnia płyta "Cud", a w maju 2020 roku singiel "Polska musi uwierzyć w miłość".
- Jestem oczarowana Karoliną odkąd zobaczyłam ją w telewizji, siedzącą na krzesełku, akompaniującą sobie na akordeonie oraz różnych przeszkadzajkach i dzwoneczkach pozawieszanych na stopach - mówi Kayah. - Do tego pięknie śpiewała. Już wtedy pomyślałam sobie, że byłoby idealnie zrobić z nią kiedyś wspólny utwór. Mijały lata, aż w końcu moje marzenie się spełniło i Karolina zapytała mnie, czy zaśpiewałabym z nią któryś utwór na nową płytę. Wybór był duży i każdy utwór był szczególny, ale najbardziej przemówił do mnie "Płacz nad młodością, co odchodzi". Nie tylko z uwagi na cudowny, pełen pokrzepienia i dystansu do siebie tekst, ale także za sprawą bardzo tanecznych rytmów. Praca na planie zdjęciowym, w domku działkowym, którego Karolina od niedawna jest właścicielką, w towarzystwie szarańczy komarów, wspominam jako jedno z najśmieszniejszych doświadczeń w moim życiu. Miałyśmy jeszcze całą masę kreatywnych pomysłów na wideo, ale było ich tak dużo, że nie wszystkie mogły się w nim znaleźć. Pewnie wykorzystamy je następnym razem.
- Etniczną ekspresję głosu Kayah podziwiałam od wielu lat - dodaje Cicha. - Kayah była dla mnie uosobieniem rootsowej energii, kimś niezwykle prawdziwym i przekonującym w tym, co robi. Poznałam ją osobiście na backstage'u festiwalu w Opolu w 2015 roku. Ucieszyło mnie wtedy, że Kayah kojarzy moją twórczość inspirowaną Podlasiem. Od tamtej pory marzyło mi się, żebyśmy wykonały w przyszłości jakiś mój utwór wspólnie. Moment, w którym usłyszałam w studiu głos Kayah śpiewającej wraz ze mną "Płacz nad młodością, co odchodzi" był dla mnie zupełnie magiczny. Szczególnie ucieszyło mnie, że Kayah z całej płyty "Tany" wybrała sobie piosenkę o tak delikatnej tematyce. Dodatkowy szacun za odwagę.
Do wspólnego utworu powstał klip ze słowami piosenki, ponieważ dla Karoliny moc przekazu jaki niesie ze sobą tekst, jest zawsze bardzo ważny.
"Płacz nad młodością, co odchodzi" poprzedza album "Tany", który ukaże się 11 września 2020 roku. Płytą artystka podejmuje dialog, tego co tradycyjne, z tym co współczesne. Bardzo aktualne problemy i tematy społeczne ubiera w nowoczesne taneczne rytmy i efekty dźwiękowe, zawsze jednak czerpiąc podłoże do utworów z tradycyjnej polskiej muzyki rodem ze swoich rodzinnych stron, czyli Podlasia. Wszyscy, którzy zamówią "Tany" przed premierą pod tym adresem, otrzymają ją z autografem Karoliny.
W Polsce dużą popularnością cieszyły się takie filmy jak "Barany. Islandzka opowieść", "Kobieta idzie na wojnę" czy "W cieniu drzewa" - również produkcji Madants, łączące komedie z dramatem. "Złotokap" w reżyserii Ragnara Bragassona jest w pewnym sensie kontynuacją takiego podejścia, ale porusza również w szerszym aspekcie kwestie problemów społecznych, szuka genezy i konsekwencji konfliktów, a przy tym tworzy portret rodzinny. Tak samo aktualny w Polsce jak na Islandii.
W jednej z głównych ról Karolina Gruszka wcielająca się w postać Danieli, która wiele zmieni w życiu Indiany i jej syna. Gruszka to nie jedyny polski akcent w filmie. Za montaż "Złotokapu" odpowiedzialny był Michał Czarnecki, który współpracował z Agnieszką Holland przy filmie "Obywatel Jones".
Do kin obraz "Złotokap" trafi 28 sierpnia.
"Królestwo Kobiet" to komedia, w której płeć piękna przejmuje kontrolę. Była i obecna żona, kochanka i tajemnicza kobieta. Zupełnie różne, a połączy je "mężczyzna ich życia", a właściwie jego śmierć. W spadku zamiast majątku otrzymują firmę i długi u miejscowego gangstera. Cztery zwyczajne kobiety szukające miłości, próbujące okiełznać swoje życie, nieświadomie wplątują się w samo centrum przestępczych porachunków. Choć trudno polubić nową żonę byłego męża, a tym bardziej jego kochankę, dziewczyny szybko jednoczą siły, bo tylko razem są nie do pokonania.
- W serialu chcieliśmy dać widzom przede wszystkim wspaniałą rozrywkę, ostry humor i wiele okazji do śmiechu - mówi producent, Tomasz Blachnicki. - Główną osią serialu jest kobieca siła i solidarność, która rodzi się między bohaterkami w ekstremalnych okolicznościach. Wszystko zaś mogło się udać tylko dzięki cudownym aktorkom, które nie tylko tchnęły życie w te postaci, ale przy okazji świetnie bawiły się razem na planie.
W serialu zagrają Krystyna Janda, Gabriela Muskała, Karolina Gruszka, Aleksandra Adamska, Justyna Schneider, Rafał Maćkowiak, Artur Żmijewski i Jan Peszek.
Reżyserem jest Maciej Bochniak, autorem zdjęć Paweł Flis. Zespół scenarzystów pod nadzorem Kaśki Śliwińskiej-Kłosowicz tworzą: Hanna Węsierska, Dana Łukasińska, Karolina Szymczyk-Majchrzak i Wojciech Saramonowicz, za scenografię odpowiada Marcelina Początek-Kunikowska, za kostiumy Magdalena Sekrecka i Małgorzata Skorupa, zaś za charakteryzację Jolanta Madejska-Witek. Kierownikiem produkcji jest Krzysztof Łojan, a producentem Tomasz Blachnicki.
X
![](https://www.kupbilecik.pl/img/theme/alert-fan.png)
Chcesz, abyśmy powiadamiali Cię o nowych wydarzeniach Kawa z mlekiem w Twojej okolicy?
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
![](https://www.kupbilecik.pl/img/theme/alert-fan.png)
Kliknij TUTAJ aby powróć do wersji mobilnej strony