Shy Albatross Natalia Przybysz i Raphael Rogiński - koncert
22 kwietnia 2016 o godz. 19:00
Gdańsk
- woj. PomorskieStary Maneż, ul. J. Słowackiego 23
To wydarzenie już się odbyło!
Trwa ładowanie komentarzy...
Amelia: było najmagiczniej, płyta nie jest w stanie oddać tego co dzieje się live, polecam bardzo bardzo
Rafał: Poprawnie, ale niestety zbyt smętnie. Po muzykach z takiej półki spodziewałem się znacznie więcej. Jestem zawiedziony.
Marcin: Bardzo ciekawa i inteligentna muzyka. Miło posłuchać.
Beata: REWELACJA!!!!!!!! Niesamowite emocje!!!!
Shy Albatross to zespół artystów, powołany przez wybitnego gitarzystę Raphaela Rogińskiego, których połączyła pasja do różnych kultur. W skład grupy wchodzi czołówka polskiej sceny muzycznej na czele z Natalią "Natu" Przybysz. W Starym Maneżu artyści wystąpią 22 kwietnia. Zespół powołany przez Raphaela Rogińskiego, łączy muzycznie różne kultury - medium. Teksty zaczerpnięte z tradycji opowiadają o perspektywie kobiety, często postawionej w skrajnych sytuacjach. Tak więc obok lamentów, pieśni głodu i beznadziei, możemy usłyszeć teksty o kobietach gangsterach, czy obdarzonych paranormalnymi zdolnościami. Łącznikiem jest kultura Ameryki w której zawarł się dramat i nadzieja kobiet przybywających do niej z własnej woli lub jako niewolnice. Instrumentarium zespołu jest odzwierciedleniem tej podróży; usłyszymy tu cymbały, balafon, gitarę, mandolinę, wibrafon i inne. Tak samo stylistycznie słyszymy tu bluesa by doszukać się w nim muzyki Afryki, a irlandzkie romanse mieszają się z muzyką najdalszej prerii.
Bilety na miejsca numerowane oraz loże dostępne tutaj: https://www.kupbilecik.pl/impreza-11412-shy.albatross.natalia.przybysz.i.raphael.roginski.gdansk.html
Subskrybuj alerty i zamawiaj bilety przed innymi
Darmowy alert mailowy wydarzeń z okolicy!
Darmowy alert SMS wydarzeń z okolicy!
Zobacz komentarze naszych klientów
Beata
2016-05-02 22:22:59
"REWELACJA!!!!!!!! Niesamowite emocje!!!!"
Rafał
2016-04-26 16:05:45
"Poprawnie, ale niestety zbyt smętnie. Po muzykach z takiej półki spodziewałem się znacznie więcej. Jestem zawiedziony."
Amelia
2016-04-24 00:09:38
"było najmagiczniej, płyta nie jest w stanie oddać tego co dzieje się live, polecam bardzo bardzo"
Marcin
2016-04-23 07:29:09
"Bardzo ciekawa i inteligentna muzyka. Miło posłuchać."
Zobacz inne wydarzenia z okolicy
21 grudnia 2024
godz. 16:00
Odwieczna walka dobra ze złem okraszona poczuciem humoru i doskonałym kunsztem aktorskim
21 grudnia 2024 o godz. 16:00
1 grudnia 2024
godz. 18:00
Koncert piosenki autorskiej
1 grudnia 2024 o godz. 18:00
29 grudnia 2024
godz. 19:00
Koncert Wiedeński Viva Wiedeń-Viva Musical
29 grudnia 2024 o godz. 19:00
1 grudnia 2024
godz. 13:00
Świnka Peppa i przyjaciele powracają z zupełnie nowym spektaklem - Przygody Świnki Peppy!
1 grudnia 2024 o godz. 13:00
5 lutego 2025
godz. 18:00
w programie "Mleczarnia z Przecławia"
5 lutego 2025 o godz. 18:00
13 grudnia 2024
godz. 19:00
GiG: "Snuje" (Gra i Gada: "Snuje")
13 grudnia 2024 o godz. 19:00
14 grudnia 2024
godz. 16:00
QUEEN SYMFONICZNIE na dwóch koncertach w Gdańsku - Filharmonia Bałtycka - 14 grudnia 2024!
14 grudnia 2024 o godz. 16:00
28 listopada 2024
godz. 18:00
7 grudnia 2024
godz. 20:30
Live Show - gośćmi Filipa będą Paweł Chałupka i Łukasz Kowalski
7 grudnia 2024 o godz. 20:30
12 lutego 2025
godz. 20:00
Opowiem jak się spotkamy
12 lutego 2025 o godz. 20:00
Powiązane wiadomości z tym artystą
Założona przez Kayah i Tomika Grewińskiego wytwórnia Kayax świętuje w tym roku swoje dwudziestolecie. Z tej okazji powstała akcja "Kayax XX Rework", w której Artyści tworzą nowe, zaskakujące wersje największych przebojów z katalogu wytwórni. W pierwszej odsłonie akcji udział wzięli: Krzysztof Zalewski, Mery Spolsky, Ania Leon, Arek Kłusowski oraz Julia Wieniawa i Kuba Karaś. Do wiosennej odsłony zostali zaproszeni: Natalia Przybysz, Skubas i Basia Wrońska, Reni Jusis, Cooks oraz Sarsa. Akcja odbywa się między 11 a 15 kwietnia i w każdy ten dzień w serwisach streamingowych publikowany jest inny, zaskakujący cover.
Natalia Przybysz nagrała cover bardzo dobrze znanego, anglojęzycznego hitu Brodki "Varsovie", który ukazał się w 2012 roku na EP-ce "Lax". Utwór doczekał się 12 mln wyświetleń w serwisie YouTube, wielu wykonów live, remixów czy wersji zagranej w ramach MTV Unplugged. Natalia Przybysz nadała "Varsovie" charakterystycznego dla siebie klimatu, chociażby w formie gitarowych brzmień.
- Po powrocie z Oceanu Atlantyckiego z trudem mogłam pogodzić się z szarością miasta Warszawa - mówi Natalia Przybysz o coverze "Varsovie". - Wtedy przyszła propozycja nagrania piosenki na XX-lecie Kayaxu. Na liście przebojów Kayaxowych, pojawiło się „Varsovie" i niespodziewanie Brodka uratowała moją psychikę tekstem o szarym mieście i lipcowym przebudzeniu. Varsovie nagrałam i zaaranżowałam z moim zespołem: Jurkiem Zagórskim, Mateuszem Waśkiewiczem, Patem Stawińskim i Kubą Staruszkiewiczem. Zaczęliśmy jamować i wtedy uświadomiłam sobie, że warto byłoby grać cały czas partie refrenów. Mieliśmy w sobie jako inspiracje, brzmienia naszych ulubionych zespołów. Długo myślałam nad tym, żeby zaśpiewać „Varsovie" innym głosem, ale finalnie zaśpiewałam to tak, jak swoje utwory. Utwór zmiksował Jurek Zagórski, mastering – Stardelta.
Dyskografię Natalii Przybysz zamyka wydany 11 marca album "Zaczynam się od miłości", który składa się z niezaśpiewanych dotąd tekstów Kory oraz dwóch autorskich utworów Natalii. Krążek promowały single "Oko Cyklonu", "Zew" oraz "Jest miłość".
Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek zapiski legendy polskiej sceny muzycznej. Tytuł "Zaczynam się od miłości" stanowi parafrazę tytułu zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki.
- Miłość zaczyna się od miłości - zbiór tekstów do niepowstałych za życia Kory piosenek nabrał życia dzięki Natalii Przybysz. To ona sama je odnalazła, ułożyła w całości i z miłością zaśpiewała. Dzięki niej miłosna poezja Kory żyje. Jest niczym papierowy kwiat, który rzucony w eter rozkwita - mówi Kamil Sipowicz.
Płyta zawiera niezaśpiewane wcześniej teksty Kory z muzyką skomponowaną i wykonaną przez Natalię Przybysz oraz jej zespół - Jurka Zagórskiego, Mateusza Waśkiewicza, Pata Stawińskiego i Kubę Staruszkiewicza. Obok siedmiu tekstów Kory na płycie znajdują się dwie autorskie piosenki Natalii - "Zew" o terapeutycznych działaniach przyrody podczas pandemii oraz "Jest Miłość" o obcowaniu z twórczą energią drugiej kobiety.
- To wielka odpowiedzialność wziąć na warsztat teksty Kory. Słowa traktowałam jak perły z dna morza. Starałam się nie brać więcej niż było konieczne. Poezja Kory z precyzją akupunktury dotykała często rdzenia mojej emocjonalnej konstrukcji. Wiem, że nie jestem jedyną jej pacjentką, mam nadzieję, że moje melodie pomogą mocniej działać tej medycynie. - mówi Natalia Przybysz.
Premierze albumu towarzyszy teledysk do piosenki "Jest miłość" w reżyserii Silvii Pogody. Utwór opowiada o spotkaniu z tekstami i mocą Kory, dlatego klip pokazuje niewerbalne spotkanie z mocą Kobiet. Na planie pojawiły się wyjątkowe gościnie - m.in. Maria Dębska, Ilona Ostrowska czy Silvia Pogoda.
- Chciałam, aby teledysk opowiadał o spotkaniach bez słów. Dwie kobiety, ich wrażliwość, ich działanie, twórczość, wspólne bycie w przestrzeni teatru ułożone choreograficznie. Nie chodzi o taniec, ale o ruch wynikający ze spotkania, a czasem wystarczy spojrzenie lub gest. Ciekawi mnie taka kompozycja z dwóch postaci i tego, jak w języku ciała jesteśmy razem skomunikowane. Trochę Marina Abramowicz, a trochę moja sesja dla Vogue pt. "HOPE" z Hanią Rani - sposób, w jaki się poznałyśmy, był prawie dokładnie taki. Zanim zdążyłyśmy porozmawiać, ustawiano nas ze sobą w parze przed obiektywem aparatu, Hania oparła głowę na moim ramieniu…. i tak się zaczęła przyjaźń. - dodaje Natalia Przybysz o pracy nad teledyskiem do utworu "Jest miłość".
Do współpracy przy wizualnej oprawie płyty zaproszona została Silvia Pogoda - autorka wszystkich zdjęć oraz teledysków.
Tracklista:
1. Mama
2. Słyszysz
3. Puste miejsca
4. Budzę się
5. Oko Cyklonu
6. Zew
7. Jest miłość
8. Niedziela
9. Serce spokojne
Utwór "Zew" to kolejna po "Manifeście Kory 27.11.2012" i "Oku Cyklonu" zapowiedź nowego albumu Natalii Przybysz "Zaczynam się od miłości" z niezaśpiewanymi nigdy tekstami Kory. Nowy singiel jest rockowo-bluesową odą do wolności, dzikości i przyrody, napisaną podczas lockdownu, a jednocześnie – jedną z dwóch w pełni autorskich propozycji na płycie.
- "Zew" to mój okrzyk z głębi pandemii i zastoju energii z nią związanego - mówi Natalia Przybysz. - "Zew" to zagubiona łączność z moją dziką naturą i jej odnalezienie. Pomógł mi w tym koń o imieniu Romeo, któremu jestem wdzięczna za doświadczenie galopu. Liczę, że tym utworem zainspiruję Was do otwartości na przygody i przyrodę.
Obraz do utworu "Zew" wyreżyserowała Silvia Pogoda, która odpowiada za wszystkie klipy i zdjęcia do albumu "Zaczynam się od miłości". Wcześniej artystki współpracowały przy teledyskach do "Ciepłego wiatru", "Kochamy się źle" i sesji zdjęciowej do płyty "Jak malować ogień".
- Po rozmowie z Natalią o piosence "Zew", o tym jak powstała i z czym się dla niej wiąże wiedziałam, że chcę stworzyć teledysk, który jest bardzo prosty w swojej formie, nic nie udaje, nie ma zamiaru szokować czy zadziwiać - dodaje Sylvia Pogoda. - Wręcz przeciwnie, chciałam, żeby powstała forma bliska Natalii. Teledysk, w którym czuć ruch, lekkość, rytm, energię i dynamikę. Obraz organiczny, miękki i płynący.
Utwór "Zew" znajdzie się na płycie "Zaczynam się od miłości", która ukaże się 4 marca.
Album zawiera 8 niezaśpiewanych wcześniej tekstów Kory z muzyką skomponowaną i wykonaną przez Natalię Przybysz oraz jej zespół - Jurka Zagórskiego, Mateusza Waśkiewicza, Pata Stawińskiego i Kubę Staruszkiewicza. Tytuł "Zaczynam się od miłości" stanowi parafrazę zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki pod tytułem "Miłość zaczyna się od Miłości".
Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek zapiski legendy polskiej sceny muzycznej.
Obok tekstów Kory na płycie znajdują się dwie autorskie piosenki Natalii - "Zew" oraz "Jest Miłość".
– To, co najważniejsze w koncertach dla mnie, to zanurzenie w muzyce. Przed nami nowy materiał z tekstami Kory i naszą muzyką – "Zaczynam się od miłości". Wielce ekscytująca to perspektywa, zanurzać się z Wami w czymś nowym. Z kim się widzimy? – pyta artystka.
Album "Zaczynam się od miłości" ukaże się wiosną 2022 roku, a jej tytuł stanowi parafrazę zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki pt. "Miłość zaczyna się od Miłości". Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek teksty legendy polskiej sceny muzycznej. Na krążku znajdą się zarówno utwory będące interpretacją tekstów Kory, jak i autorskie piosenki Natalii – inspirowane pracą nad projektem.
– Wydałem książkę z ostatnich zapisków Kory "Miłość zaczyna się od miłości" po to, by Artyści czerpali z tekstów Kory i je śpiewali. Kora była osobą wrażliwą. Natalia jest osobą czułą, która w niezwykły sposób interpretuje napisane przez Korę teksty. Pierwszy raz utwór "Oko Cyklonu" usłyszeliśmy wspólnie z przyjaciółmi i fanami Kory w Biżowie – miejscu, w którym Kora mieszkała i zmarła. Natalia zadzwoniła, gdy siedzieliśmy w noc księżycową przy ognisku w Bliżowie, przez telefon odsłuchaliśmy nagranie. Nastąpiło mistyczne połączenie Natalii z Korą. Powstała piękna piosenka o wspaniałym tytule "Oko Cyklonu". W oku cyklonu jest spokojnie, gdy na zewnątrz dzieje się chaos – podkreśla Kamil Sipowicz.
Autorką teledysku do utworu "Oko Cyklonu" jest Silvia Pogoda, z którą Natalia Przybysz miała okazję współpracować przy teledyskach do "Ciepłego wiatru", "Kochamy się źle" i sesji zdjęciowej do płyty "Jak malować ogień". – Bardzo się cieszę, że po dwóch latach mogłam znów współpracować z Natalią przy jej kolejnym albumie. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, kiedy Natalia przedstawiła mi ten projekt. To był szczególny moment, który dał mi poczucie, że to będzie zderzenie z mocną energią powstającą z połączenia dwóch silnych kobiet – artystek jakimi są Kora i Natalia. Właśnie to zachwyciło mnie od początku. Mam nadzieje, że udało się tę potężną energię przenieść do klipu do pierwszego singla "Oko Cyklonu" – dodaje Silvia Pogoda.
"Oko cyklonu" to pierwszy singiel, zapowiadający album "Zaczynam się od miłości". Autorką teledysku jest Silvia Pogoda, z którą Natalia Przybysz miała okazję współpracować przy teledyskach do "Ciepłego wiatru", "Kochamy się źle" i sesji zdjęciowej do płyty "Jak malować ogień".
- Wydałem książkę z ostatnich zapisków Kory "Miłość zaczyna się od miłości" po to, by artyści czerpali z tekstów Kory i je śpiewali - mówi Kamil Sipowicz. - nKora była osobą wrażliwą. Natalia jest osobą czułą, która w niezwykły sposób interpretuje napisane przez Korę teksty. Pierwszy raz utwór "Oko cyklonu" usłyszeliśmy wspólnie z przyjaciółmi i fanami Kory w Biżowie – miejscu, w którym Kora mieszkała i zmarła. Natalia zadzwoniła gdy siedzieliśmy w noc księżycową przy ognisku w Bliżowie, przez telefon odsłuchaliśmy nagranie. Nastąpiło mistyczne połączenie Natalii z Korą. Powstała piękna piosenka o wspaniałym tytule "Oko Cyklonu". W oku cyklonu jest spokojnie, gdy na zewnątrz dzieje się chaos.
- Bardzo się cieszę, że po dwóch latach mogłam znów współpracować z Natalią przy jej kolejnym albumie dodaje Silvia Pogoda. - Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, kiedy Natalia przedstawiła mi ten projekt. To był szczególny moment, który dał mi poczucie, że to będzie zderzenie z mocną energią powstającą z połączenia dwóch silnych kobiet - artystek, jakimi są Kora i Natalia. Właśnie to zachwyciło mnie od początku. Mam nadzieje, że udało się tę potężną energię przenieść do klipu do pierwszego singla "Oko cyklonu".
Płyta "Zaczynam się od miłości" ukaże się wiosną 2022 roku, a jej tytuł stanowi parafrazę zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki pod tytułem "Miłość zaczyna się od Miłości". Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek teksty legendy polskiej sceny muzycznej. Na krążku znajdą się zarówno utwory będące interpretacją tekstów Kory, jak i autorskie piosenki Natalii – inspirowane pracą nad projektem.
Natalia Przybysz to jeden z najciekawszych kobiecych głosów na polskiej scenie muzycznej i jedyna artystka, której powierzone zostały nigdy dotąd nie zaśpiewane teksty Kory. W wyniku zderzenia dwóch wyjątkowych kobiecych energii – Natalii oraz Kory – już w przyszłym roku ukaże się album "Zaczynam się od miłości". Melorecytowany "Manifest Kory 27.11.2012" to przedsmak projektu.
"Manifest Kory 27.11.2012" to tekst napisany w 2012 roku, który mimo upływu 9 lat jest nadal bardzo aktualny. Opowiada o walce o wolności, o prawach zwierząt, o prawie do intymności, miłości, zgromadzeń i edukacji.
- Wspierajcie słabszych, walczcie o swoje małe wolności mądrze i odpowiedzialnie. Trzeba być mądrym. I cierpliwym. Razem wytrwamy! – pisała w swoich dziennikach Kora. Manifest jest zapowiedzią wyjątkowego albumu "Zaczynam się od miłości", w którym Natalia Przybysz wraz ze swoim zespołem zinterpretowała teksty Kory.
Płyta "Zaczynam się od miłości" ukaże się wiosną 2022 roku, a jej tytuł stanowi parafrazę zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki pt. "Miłość zaczyna się od Miłości". Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek teksty legendy polskiej sceny muzycznej. Na krążku znajdą się zarówno utwory będące interpretacją tekstów Kory, jak i autorskie piosenki Natalii – inspirowane pracą nad projektem.
- To wielka odpowiedzialność - takie zadanie. Zaśpiewać teksty ikony w sposób jak najbardziej subiektywny i szczery, a jednocześnie oddając hołd najjaśniejszej z gwiazd firmamentu polskiej piosenki. Słowa Kory traktowałam jak perły z dna morza. Starałam się nie brać więcej, niż było konieczne, by piosenka miała korzenie i skrzydła, by mogła rosnąć, żyć i lecieć. – mówi Natalia Przybysz. - Minęły miesiące od dnia, w którym Kamil Sipowicz zaproponował mi, żebym wzięła te teksty i spróbowała je zaśpiewać, a chwilą, w której przeczytałam pierwsze zdanie, które do mnie przemówiło. Melodie przychodziły do mnie nocami. Kora mi się śniła. Zdecydowanie działy się rzeczy kosmiczne, a ja do końca tego procesu nie byłam pewna czy dobrze robię, i czy to wszystko w pełni moja praca. Praca z moim zespołem była jak czytanie sobie w myślach - magiczna, zdrowa i szybka. Bardzo im za to dziękuję. Po nagraniach daliśmy sobie prawo poczuć smutek, po tym cudnym procesie, który się zakończył. Poezja Kory z precyzją akupunktury dotykała często rdzenia mojej emocjonalnej konstrukcji. Wiem, że nie jestem jedyną jej pacjentką, mam nadzieję że moje melodie pomogą mocniej działać jej medycynie.
X
Chcesz, abyśmy powiadamiali Cię o nowych wydarzeniach Shy Albatross Natalia Przybysz i Raphael Rogiński w Twojej okolicy?
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Zostaw nam swoje dane, a natychmiast poinformujemy Cię, jak tylko nowe wydarzenie pojawi się w sprzedaży!
Kliknij TUTAJ aby powróć do wersji mobilnej strony