Arek Kłusowski
Arek Kłusowski – to pochodzący z Rzeszowa charyzmatyczny wokalista, kompozytor, tekściarz, osobowość sceniczna. Część słuchaczy słyszy w jego głosie młodego Artura Rojka, inni nazywają męską odpowiedzią na twórczość Darii Zawiałow
Brak aktualnie wydarzeń pasujących do tego zapytania!
wiadomości ze świata muzyki i filmu
"Lumpeks" to drugi, autorski krążek Arka Kłusowskiego, który ukazał się 21 maja 2021 roku. Znalazło się na nim 11 utworów w klimacie letniego, tanecznego popu, a singlami promującymi materiał były "Antarktyda", "Idealny syn", tytułowy "Lumpeks" oraz "Papierowy Dom". Jak mówi sam Arek - ten album to bardzo osobista historia, jednocześnie rozpoczęcie nowego rozdziału w jego karierze i próba ponownego wystylizowania muzycznej tożsamości.
Od wydania „Lumpeksu" minął prawie rok, a w tym czasie Arek Kłusowski zdążył mocno zaznaczyć swoją pozycję na rynku muzycznym. Jego album został dostrzeżony przez branżę i po jego premierze, artysta koncertował w całym kraju i wystąpił na dwóch letnich festiwalach, emitowanych na żywo w telewizji: Top of The Top Festiwal w TVN oraz RMF Hit Festiwal w Polsat. Teraz przyszedł czas na świętowanie rocznicy wydania krążka i z tej okazji możemy spodziewać się wielu muzycznych niespodzianek. Pierwszą z nich był remiks "Papierowego domu" od duetu SARAPATA, a teraz przyszedł czas na interpretację hitu "Idealny syn" w wykonaniu Szatta.
Szatt - Łukasz Palkiewicz to producent muzyczny obecny na rynku już ponad dekadę. Pochodzi z Raciborza, a obecnie mieszka we Wrocławiu. Współtwórca nieszablonowego kolektywu Zaburzenia. Mistrz Polski beatmakerów w kategorii Live act w roku 2013. Muzycznie trudny do sklasyfikowania, jednak w elektronice najbliżej mu do organicznego brzmienia. Wraz z wokalistą Jaqiem Mernerem i basistą Pawłem Stachowiakiem tworzy zespół Kroki.
Zanim usłyszymy zupełnie nowe utwory, nad którymi Arek Kłusowski już pracuje - w najbliższych tygodniach możemy spodziewać się muzycznych niespodzianek w ramach rocznicy wydania "Lumpeksu".
"Lumpeks" to drugi, autorski krążek Arka Kłusowskiego, który ukazał się 21 maja 2021 roku. Znalazło się na nim 11 utworów w klimacie letniego, tanecznego popu, a singlami promującymi materiał były "Antarktyda", "Idealny syn", tytułowy "Lumpeks" oraz właśnie "Papierowy Dom". Jak mówi sam Arek – ten album to bardzo osobista historia, jednocześnie rozpoczęcie nowego rozdziału w jego karierze i próba ponownego wystylizowania muzycznej tożsamości.
Od wydania "Lumpeksu" minął prawie rok, a w tym czasie Arek Kłusowski zdążył mocno zaznaczyć swoją pozycję na rynku muzycznym. Jego album został dostrzeżony przez branżę i po jego premierze, artysta koncertował w całym kraju i wystąpił na dwóch letnich festiwalach, emitowanych na żywo w telewizji: Top of The Top Festiwal w TVN oraz RMF Hit Festiwal w Polsat. Teraz przyszedł czas na świętowanie rocznicy wydania krążka i z tej okazji możemy spodziewać się wielu muzycznych niespodzianek. Pierwszą z nich jest remix "Papierowego domu" od duetu Sarapata, z którymi Arek współpracował już przy remixie utworu “Rocznik 92", który znalazł się na albumie “Music 4 Queers & Queens".
Sarapata to duet z Krakowa, który w 2021 roku szturmem podbił rynek elektroniczny za sprawą albumu "EP1". Łączą w sobie wiele skrajności, ale i doświadczeń zdobytych na różnych biegunach muzycznej wędrówki. Ich album "EP1" znalazł się w zestawieniu najlepszych płyt według Interii, a Spotify wskazał duet jako jeden z najciekawszych projektów elektronicznych 2021 roku na swoich mediach społecznościowych.
Założona przez Kayah i Tomika Grewińskiego wytwórnia Kayax świętuje w tym roku swoje dwudziestolecie. Z tej okazji powstała akcja "Kayax XX Rework", w której Artyści tworzą nowe, całkiem zaskakujące wersje największych przebojów z katalogu wytwórni. Akcja trwała przez ostatnie dni grudnia, a codziennie w serwisach streamingowych był publikowany inny zaskakujący cover. Do udziału w akcji zostali zaproszeni Krzysztof Zalewski, Mery Spolsky, Arek Kłusowski, Julia Wieniawa i Kuba Karaś czy debiutująca w Kayaxie Ania Leon.
Dziś w ramach Kayax XX Rework ukazał się singiel Julii Wieniawy i Kuby Karasia - nowa wersja wielkiego przeboju Skubasa "Nie mam dla Ciebie miłości". Oryginalny utwór został wydany w 2014 roku i znalazł się na drugim albumie Skubasa "Brzask".
- Za każdym razem, gdy słyszę ten tekst przechodzą mnie ciarki - mówi Julia Wieniawa. - Jest bardzo bliski mojemu sercu. Myślę, że wielu z nas doświadczyło kiedyś podobnych emocji i w tej piosence może odnaleźć cząstkę siebie. Razem z Kubą chcieliśmy pokazać ten utwór z kobiecej perspektywy.
W grudniowej akcji Kayax XX Rework opublikowano w sumie pięć nowych wersji hitów z katalogu wytwórni Kayax. Krzysztof Zalewski przygotował swoją wersję hitu Tymka "Oczko w głowie", Mery Spolsky sięgnęła po "Nie mam czasu na seks" z repertuaru Marii Peszek, debiutantka Ania Leon nagrała elektroniczną wersję hitu "Miłość miłość" Krzysztofa Zalewskiego, Arek Kłusowski stworzył cover "Za późno" Kayah i na sam koniec nową wersję przeboju Skubasa "Nie mam dla Ciebie miłości" stworzyli Julia Wieniawa i Kuba Karaś.
To jednak nie jest koniec samego projektu Kayax XX Rework. Wydane do tej pory single spotkały się z tak pozytywnym odzewem, że wytwórnia Kayax postanowiła kontynuować projekt przez cały 2022 rok. Do akcji zostaną zaproszeni kolejni Artyści i Artystki, którzy stworzą swoje, zupełnie nowe wersje niezapomnianych hitów z katalogu wytwórni. Kolejna odsłona już wczesną wiosną.
Julia Wieniawa pracuje obecnie nad swoją debiutancką płytą, która będzie mieć swoją premierę w pierwszej połowie 2022 roku. Singlem zwiastującym nadchodzący materiał Artystki był utwór "Na darmo", który miał swoją premierę w sierpniu.
"Za późno" to kolejna odsłona akcji Kayax XX Rework, która została przygotowana na dwudziestolecie Kayaxu.
Założona przez Kayah i Tomika Grewińskiego wytwórnia Kayax świętuje w tym roku swoje dwudziestolecie. Z tej okazji powstała akcja "Kayax XX Rework", w której artyści tworzą nowe, całkiem zaskakujące wersje największych przebojów z katalogu wytwórni. Akcja trwać będzie przez ostatnie pięć dni grudnia, a codziennie w serwisach streamingowych będzie publikowany inny zaskakujący cover. Do udziału w akcji zostali zaproszeni Krzysztof Zalewski, Mery Spolsky, Arek Kłusowski, Julia Wieniawa i Kuba Karaś czy debiutująca w Kayaxie Ania Leon.
Nowa wersja utworu "Za późno" w wykonaniu Kayah to przedostatni utwór wydany w ramach akcji Kayax XX Rework. Wcześniej w tym tygodniu mieliśmy okazję usłyszeć Krzysztofa Zalewskiego w nowej wersji hitu Tymka "Oczko w głowie", Mery Spolsky w coverze "Nie mam czasu na seks" z repertuaru Marii Peszek oraz debiutantkę Anię Leon w elektronicznej wersji hitu Krzysztofa Zalewskiego "Miłość miłość".
Utwór "Za późno" Kayah miał swoją premierę w 2011 roku i powstał we współpracy z bułgarskim kompozytorem Atanasem Valkovem. Nową wersję tego hitu Arek Kłusowski przygotował wraz z producentem Maciejem Sawochem.
Kiedy pierwszy raz usłyszałem "Za poźno" Kayah, to pomyślałem sobie, że jest to bardzo energetyczny utwór z niezwykle trudną linią wokalną do zaśpiewania. Wraz z Maćkiem Sawochem chcieliśmy nadać temu utworowi nowe życie - poprzez kumulację różnych wrażliwości. Chciałem, aby w tym utworze było czuć mnie. Mam nadzieję, że Wam się spodoba - mówi Arek Kłusowski.
Tym utworem Arek Kłusowski kończy, bardzo dobry dla niego, rok 2021. W maju artysta wydał swój drugi album "Lumpeks", który promował nominowany do Przeboju Lata RMF i Polsatu utwór "Idealny Syn". Ostatnio Arek spełnił również swoje muzyczne marzenie i wraz z Michałem Kmieciakiem nagrali utwór razem z Kayah. Przejmująca ballada "Niech zimy nie będzie" miała swoją premierę na początku grudnia.
Arek Kłusowski i Michał Kmieciak (pianista, kompozytor i producent z Poznania) spontanicznie, w listopadzie tego roku, skomponowali balladę o tęsknocie do bliskości, do drugiej osoby, do swojego miejsca na ziemi. Mimo braku dzwoneczków i radosnych refrenów, utwór idealnie wpisuje się w świąteczny czas, który nie wszystkim kojarzy się z domowym ciepłem, dużym rodzinnym stołem i spędzaniem czasu z bliskimi, a częściej właśnie tęsknotą za nimi. Ponieważ Arek zawsze marzył o duecie z Kayah – zaprosili ją do wspólnego wykonania utworu, na co artystka od razu się zgodziła.
- Kiedy tylko usłyszałam pierwsze dźwięki tego utworu, od razu się zakochałam - mówi Kayah. - Potem wszedł aksamitny wokal Arka i kompletnie odjęło mi mowę. Jestem zawsze wielce wzruszona, gdy wspaniali artyści, zapraszają mnie do tak pięknych kooperacji. Wstępny tekst Arka i Michała, przepuściłam przez swoją wrażliwość i nadałam mu ostateczny kształt. Jestem im ogromnie wdzięczna za zaufanie.
Chciałam w tekście zawrzeć potrzebę bliskości z drugim człowiekiem, nawet jeśli nie zawsze jest nam z nim po drodze… Taką myśl, by czasem emocjonalną zimę i złe emocje odłożyć na bok i zwyczajnie poczuć ciepło z drugą osobą. Siostry Bui, które stworzyły klip doskonale oddały nie tylko atmosferę pewnej samotności w tłumie, ale także magicznej, onirycznej opowieści. Tancerki z bojowymi wachlarzami dopełniły swoim niezwykłym talentem cały obraz. Jestem zachwycona i wzruszona. Mam nadzieję, że odbiorcy odnajdą w tym utworze swoje emocje i zachwycą się obrazkiem do niego tak samo jak ja.
- "Niech zimy nie będzie" to dla mnie przepiękne artystyczne spełnienie marzeń - dodaje Arek Kłusowski. - Duet z Kayah jest wielkim zaszczytem i niesamowitym wyróżnieniem, a praca z Michałem to wymagający i twórczy moment, który zostawił trwały ślad w postaci tej piosenki. Chciałbym, żeby tekst i nasze emocjonalne wykonanie utworu dotarło do serc wielu wrażliwców. Grudzień jest czasem podsumowań, wniosków i przyszłych postanowień. Rok temu stworzyłem dla słuchaczy radosny i optymistyczny utwór "Wspólna chwila". Teraz postanowiłem inaczej zakończyć ten trudny i niebywale przewrotny 2021. Zostawiam Was z naszymi uczuciami.
- Bardzo się cieszę, że udało mi się nagrać utwór z tak wspaniałymi artystami - mówi Michał Kmieciak. - Jest to dla mnie ważna piosenka, która opowiada o momencie życia, w którym często wielu z nas się znajduje. Kiedy to samotność i tęsknota wywołują w nas lęk, który sprawia, że chociaż na chwilę chcemy mieć kogoś blisko siebie. Myślę, że właśnie w okresie świąteczno - zimowym to uczucie się zdecydowanie nasila. Dlatego niech zimy nie będzie.
Utwór powstał bardzo spontanicznie, ale artyści nie wyobrażali sobie, by mógł zaistnieć bez teledysku. Z pomocą przyszły wyjątkowe artystki – Siostry Bui. Kayah poczuła, że ich wrażliwość, estetyczne wyczucie i zdolności realizatorskie, doskonale zobrazują emocje przekazane w tym utworze. Mimo ekspresowego tempa realizacji, siostry Bui stworzyły wyjątkowy, magiczny klip wraz z artystkami ze Szkoły Tańca z Wachlarzami Bojowymi.
Julia Bui Ngoc to tancerka, rzeźbiarka, choreografka, reżyserka, a jej siostra Mai to operatorka kamery, reżyserka filmowa i architektka. Ich tata - Mistrz Nam - pochodzi z Wietnamu, one zaś wychowywały się we Francji, ale swoje życie związały z Polską. Ich wszechstronność, absolutny zmysł artystyczny i estetyczny oraz orientalne korzenie sprawiły, że efekt końcowy przerósł najśmielsze oczekiwania muzyków.
- Tak pięknej i smutnej piosenki o miłości nie słyszałyśmy od dawna - mówią siostry Bui. - Kiedy dostałyśmy propozycję stworzenia teledysku z wykorzystaniem Wachlarzy Bojowych, pomyślałyśmy, że to świetny pomysł. Pracując nad konceptem teledysku wiedziałyśmy, że chcemy wykorzystać subtelny element, który przedstawiałby emocje, wspomnienia, jednocześnie wpasowując się w estetyczną ascezę, pustkę, która miała dominować w każdym kadrze. Jako element przewodni wybrałyśmy kartkę papieru - prostota jej materii jest urzekająca. Idealna, nieskazitelna, za pomocą najdelikatniejszego ruchu, może zmienić całkowicie swoją formę - i nigdy nie będzie taka sama. Kolejnym elementem klipu jest Taniec z Wachlarzami Bojowymi, jego styl i myśl idealnie oddaje to kim jest Kayah, czyli piękno i mądrość kobiecej mocy. Taniec z Wachlarzami Bojowymi to nie tylko technika taneczna, ale przede wszystkim idea. To sztuka walki ukryta w tańcu, to połączenie wschodu z zachodem, to wspólnota mądrych, różnorodnych kobiet, to woda, której delikatność dopasowuje się do kształtów otoczenia, a jednocześnie jedyny żywioł, który drąży skały. W efekcie w teledysku pokazujemy Różnorodność Bieli, która zawiera w sobie cały wachlarz wrażeń od niewinności po niezwykłą moc.
Za pomysłem stoi sama jubilatka, która zajęła się również stroną koncepcyjną i organizacyjną całego przedsięwzięcia. - To była fajna zabawa, dużo kombinowania - kogo z kim połączyć, komu jaki utwór zaproponować - wspomina. - Ale było też przy tym dużo pracy, bo łącznie zaprosiłam do podjęcia tego wyzwania ponad 30 osób! Jestem zachwycona talentem i pomysłowością artystów, którzy dali moim piosenkom nowe życie.
W części utworów można też usłyszeć samą Novikę - chociażby w prezentowanym w ubiegłym tygodniu "Perfect Beach" z udziałem Baascha. Singlem towarzyszącym premierze albumu "Novika 2.0" jest piosenka "Scenariusz", nagrana w duecie z Arkiem Kłusowskim. Za stronę produkcyjną i nowy aranż odpowiada duet Sampler Orchestra, z którym Novika współpracowała już przy piosence "Unsafe".
- Wielkim zaszczytem dla mnie była możliwość współpracy z Noviką, ikoną muzyki elektronicznej - wyznaje Arek. - Byłem na jej pierwszym koncercie, mając jakieś 16 lat… pamiętam, jakie zrobiła na mnie wrażenie.
NOVIKA 2.0
Novika, Szatt - T.Time (2Track Rework)
Kasai - She’s Dancing
Skubas - Od Dziecka feat. Borys
Atlvnta - Wyspy
Bokka - Who Wouldn’t
Meeting By Chance, Baasch, Novika, Rafał Dutkiewicz- Perfect Beach
Natalia Grosiak - Depend On You
Loco Star - Partner In Crime
Sampler Orchestra, Arek Kłusowski, Novika - Scenariusz
Blauka - Lekko
Bogdan Kondracki - Homemade
Agim Novika, Buslav, - Safest
Max Skiba Novika, Bartek Królik,- Tricks
Envee, Novika, Danielle Moore - Miss Mood
Nuno, Iza Kowalewska, Spox - Daily Routines
Maria Sadowska, Seb Skalski - Lovefinder
Novika, Jacob A - Hate Love feat. Satl
Min T - Forever Girl
Novika, Tomasz Mreńca - Silence Is Pure
Golden, Martyna Szczepaniak - Where Is…
Kliknij TUTAJ aby powróć do wersji mobilnej strony