KupBilecik

Arkadiusz Glensk

mało fanów - dopisz się
Fismoll to jeden z najbardziej zaskakujących debiutów ubiegłego roku. Młody, 19-letni artysta o skandynawskich korzeniach, wyjątkowy singer/songwriter i znakomity gitarzysta. Już na początku swojej kariery muzycznej wymieniany jest przez fanów i dziennikarzy jednym tchem obok tak znakomitych artystów, jak Bon Iver, Sigur Rós, Ben Howard czy Damien Rice, w utworach instrumentalnych blisko mu do wrażliwości i estetyki Arvo Pärta i Ólafura Arnaldsa.
Brak aktualnie wydarzeń pasujących do tego zapytania!

komentarze wystawione przez widzów

Joanna
2016-12-07 12:32:35
"Koncer bardzo wzruszający ! Dziękujemy !"
Lidia
2016-11-26 13:52:51
"Bajecznie, magicznie, delikatnie, uwielbiam. Ukoił moje zmysły :)"
Piotr
2016-11-26 13:15:24
"Mój faworyt. Mam wszystkie jego płyty. Uwielbiam go słuchać jadąc samochodem. Świetny koncert i poczucie humoru artysty. Gdyby się tylko tak nie spóźniał... ;)"
Anna
2016-03-21 23:01:56
"Zespół specyficzny, subtelny i delikatny w odbiorze :)"
Piotr
2016-02-18 07:03:57
"Koncert magiczny. Bardzo dobre granie"
Grażyna
2016-02-16 08:42:06
"Bardzo podobał mi się koncert, ciekawy, młody artysta- oryginalny. Chętnie skorzystam z oferty tego miejsca, jeszcze raz. Polecam."
Łukasz
2016-02-16 08:17:08
"Emocjonalnie i lirycznie. Piękna muzyka, znakomici muzycy, fajne, klimatyczne miejsce...tylko ktoś przesadził z basem :)"
Mateusz
2016-02-15 14:54:27
"Cudowna podróż muzyczna. Dziękuję!"
Katarzyna
2016-02-15 11:21:26
"Piękna muzyka, rewelacyjni instrumentaliści, wspaniała atmosfera, świetne miejsce, na pewno zarówno miejsce jak i artystę będę polecać!:)"
Agnieszka
2016-02-15 11:19:17
"Fajny, klimatyczny koncert."
Sławomir
2016-02-15 09:01:37
"Było super! Klimat koncertu i miejsca naprawdę klasa światowa!"
Sławomir
2016-02-14 22:30:06
"Koncert magiczny.Klimaty spokojne.POLECAM ."
Aleksandra
2016-02-14 17:38:47
"Piekny, nastrojowy koncert Fismoll w Starym Manezu. Dostarczyl mi wielu wzruszen. Mlody, utalentowany artysta ma jeszcze wiele przed soba."
Piotr
2016-02-14 16:24:59
"Przepiękny koncert,świetny kontakt artysty z publicznością, piękna atmosfera, bardzo fajne miejsce. Polecam"
Edyta
2016-02-14 14:05:15
"Świetny koncert i niepowtarzalny klimat!Polecam"
Ludwika
2016-02-14 13:10:42
"Cudowny koncert, wspaniałe doznania, będę uważnie śledzić rozwój artystyczny tego młodego muzyka."
Tomasz
2016-02-14 13:05:54
"Super. Niesamowite przeżycie. Polecam."
Michał
2016-02-14 08:49:11
"Genialne i subtelne, jak zawsze"
Agnieszka
2016-02-14 00:07:04
"Piękne wizualizacje i światło! Wszystko przepięknie razem tańczyło... cudowny koncert, dźwięki i wszystko. Dziękuję za cudny wieczór."

wiadomości ze świata muzyki i filmu

Nagranie nosi tytuł "na co ci to". W chórkach udziela się tata wokalisty. - Prośba do wszystkich: w tych coraz jakby dziwniejszych czasach przestańmy się oceniać, a zacznijmy doceniać - zaapelował przy okazji premiery utworu Fismoll. "na co ci to" zapowiada kolejny album artysty. Fismoll to młody wokalista, który zadebiutował płytą "At Glade" w czerwcu 2013 roku. Dwa lata później ukazała się druga płyta, "Box of Feathers", a niespełna pół roku później także EP-ka "Abandoned Stories". Wokalista wykonał też cover utworu "Sznurowadła" Tworzywa Sztucznego na płycie "Albo Inaczej 2" z 2017 roku.
W pierwszym utworze po tytułem "Nos”, po 4-letniej przerwie, Fismoll na nowo przedstawia się słuchaczom, szczerze i bez upiększeń. Dla pełniejszego obrazu, w klipie artysta zaprasza do miejsc, w których się wychował i które od dzieciństwa budują jego tożsamość. Utwór ten jak i reszta płyty, która ma się ukazać w maju, został w całości nagrany w jego domu rodzinnym. Pokój o powierzchni dziesięciu metrów kwadratowych, mieszczący się w bloku, posłużył jako studio nagraniowe. Tym razem jak zapowiada artysta płyta będzie w języku ojczystym.
Klip powstał do singla "Z miasta", a został zrealizowany w przepięknych okolicach Zajezierza Śląskiego, w Górach Sowich. Wyreżyserował go Jędrzej Guzik, za zdjęcia odpowiedzialny jest Arkadiusz Glensk (Fismoll). Z efektem można zapoznać się tutaj. Numer "Z miasta" sygnowany jest Anita Lipnicka & The Hats i zapowiada nadchodzący longplay wokalistki. - Mimo, że płyta ukaże się dopiero w listopadzie, zależało mi aby ta piosenka zaistniała już teraz, w lecie - mówi artystka. - Jest na nią idealny czas i pora, bo mowa o pragnieniu wyrwania się z cywilizacji, o songu ku czci natury, poczuciu swobody i wolności, jakie daje nam obcowanie z przyrodą. Żyjemy za szybko, zbyt mechanicznie. Spalamy się, zatapiamy w betonie, gubimy siebie w wyścigu o nic w otoczeniu wielkomiejskich scenografii. Czas się zatrzymać. Czas wrócić do źródeł. - Po raz pierwszy od wielu lat nagrywam płytę w Polsce, bez udziału muzyków sesyjnych - mówi o nadchodzącym dziele Lipnicka. - To, co się na niej wydarzy, jest wynikiem pracy zespołowej, z grupą tych samych ludzi, z którymi od ponad dwóch lat występuję na scenie. The Hats tworzą: Bartosz Niebielecki - bębny, Kamil Pełka - bas, Piotr Świętoniowski - instrumenty klawiszowe oraz Bartek Miarka - gitary. - Cóż, wydaje mi się, że zatoczyłam pewne koło - dodaje. - Zaczynałam jako wokalistka popowego zespołu w latach 90.. Otarłam się o alternatywę śpiewając ponad 10 lat w duecie z Johnem Porterem. Na swoich ostatnich solowych albumach byłam poetycka i zadumana. To były płyty niebieskie. Przyszła pora na kolor zielony! Afirmację życia, celebrację prostoty bycia tu i teraz. Anita Lipnicka obecna jest na scenie od ponad 20 lat. Zaczynała jako wokalistka zespołu Varius Manx, z którym nagrała dwa albumy "Emu" (1994) i "Elf" (1995) oraz takie przeboje jak "Zanim zrozumiesz", "Piosenka księżycowa" czy "Zabij mnie". Solo zadebiutowała multiplatynową płytą "Wszystko się może zdarzyć" promowaną tytułowym singlem. Po kilku latach samodzielnych działań związała się - artystycznie i prywatnie - z Johnem Porterem. Ich wspólny longplay "Nieprzyzwoite piosenki" (2003) pokrył się platyną. Łącznie wszystkie płyty Lipnickiej rozeszły się w nakładzie 2 milionów egzemplarzy. Studyjną dyskografię gwiazdy zamyka krążek "Vena Amoris" z października 2013 roku.
W ramach projektu "Albo Inaczej" wokaliści do nowych aranżacji muzycznych śpiewają teksty oryginalnie wykonywane przez najlepszych rodzimych raperów. Po sukcesie pierwszej płyty, zdecydowano się na kontynuację, angażując tym razem za mikrofonami młodych wokalistów. Pierwszym utworem, który ujrzał światło dzienne były "Złe nawyki" zespołu 2cztery7 w brawurowym wykonaniu Moniki Borzym (do sprawdzenia tutaj). Teraz Fismoll, kojarzony z nastrojowymi anglojęzycznymi balladami, zmierzył się z kawałkiem "Sznurowadła" Fisza i Emade, a dokładnie ich projektu Tworzywo Sztuczne. Oryginalna piosenka znalazła się na debiutanckiej płycie formacji "F3" z grudnia 2002 roku. Interpretacji Fismolla można posłuchać tutaj. Sam Fismoll zapowiada, że już niedługo ukaże się jego solowy album w całości po polsku oraz w całości nagrany i wyprodukowany przez niego w jego studiu w bloku. Składanka "Albo Inaczej 2" będzie następcą pierwszego wydawnictwa z 2015 roku. Zestaw łączył rap z jazzem. Hiphopowe teksty zaśpiewali m.in. Ewa Bem, Zbigniew Wodecki czy Krystyna Prońko. Na nowej kompilacji mamy usłyszeć wykonawców młodego pokolenia. Fismoll, którego muzykę porównuje się do dokonań Ólafura Arnaldsa czy zespołów Bon Iver i Sigur Rós, ma w dorobku albumy "(At Glade)" z 2013 i "Box of Feathers" z 2015 oraz EP-kę "Abandoned Stories" z 2015.
W ramach projektu "Albo Inaczej" wokaliści do nowych aranżacji muzycznych śpiewają teksty oryginalnie wykonywane przez najlepszych rodzimych raperów. Po sukcesie pierwszej płyty, zdecydowano się na kontynuację, angażując tym razem za mikrofonami młodych wokalistów. Pierwszym utworem, który ujrzał światło dzienne były "Złe nawyki" zespołu 2cztery7 w brawurowym wykonaniu Moniki Borzym (do sprawdzenia tutaj). Kolejny numer przygotował Fismoll, na razie jednak nie ujawnił szczegółów swego coveru. Wiadomo jedynie, że kawałek wziął na warsztat wraz z autorem muzyki Mariuszem Obijalskim. Premierowo Fismolla wraz zaangażowanymi w projekt "Albo Inaczej" od początku artystami - Krystyną Prońko , Andrzejem Dąbrowskim oraz zespołem Flexxip, będzie można usłyszeć 24 czerwca w Pokoju na lato czyli letnim pawilonie Muzeum Powstania Warszawskiego (ul. Towarowa 25). Składanka "Albo Inaczej 2" będzie następcą pierwszego wydawnictwa z 2015 roku. Zestaw łączył rap z jazzem. Hiphopowe teksty zaśpiewali m.in. Ewa Bem, Zbigniew Wodecki czy Krystyna Prońko. Na nowej kompilacji mamy usłyszeć wykonawców młodego pokolenia. Fismoll, którego muzykę porównuje się do dokonań Ólafura Arnaldsa czy zespołów Bon Iver i Sigur Rós, ma w dorobku albumy "(At Glade)" z 2013 i "Box of Feathers" z 2015 oraz EP-kę "Abandoned Stories" z 2015.
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES