KupBilecik

Katarzyna Litwin, Alina Kamińska, Krzysztof Bochenek, Łukasz Żurek, Maciej Słota, Bogdan Grzybowicz, Tadeusz Wieczorek, Małgorzata Piskorz

mało fanów - dopisz się
Spektakl "Mayday" Raya Cooneya jest największym hitem kasowym w powojennej historii teatrów krakowskich. W Teatrze Bagatela farsa ta cieszy się od 18 lat niesłabnącym powodzeniem. Przedstawienie "Mayday" w reżyserii Wojciecha Pokory prezentowane jest przy nadkompletach publiczności. Bilety na to przedstawienie wciąż trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Do tej pory sztukę obejrzało ponad 300 tys. widzów. Wielu z nich widziało spektakl kilkakrotnie. Ray Cooney jest autorem najbardziej kasowych i najśmieszniejszych fars, jakie powstały w ciągu ostatnich lat w Wielkiej Brytanii...
Brak aktualnie wydarzeń pasujących do tego zapytania!

komentarze wystawione przez widzów

Aneta
2022-03-01 10:13:52
"Fantastyczny spektakl! Genialna gra aktorska. Polecam wszystkim, którzy chcą miło spędzić czas."
Krzysztof
2022-03-01 09:49:19
"Szybko, sprawnie, generalnie bdb."
Magdalena
2022-03-01 08:16:29
JOANNA
2022-02-28 23:08:06
"Polecam. 2 godziny dobrej zabawy. Doskonała reżyseria i wspaniała gra aktorów."
Ewelina
2022-02-28 20:52:56
"Świetnie sztuka, dużo humoru nie można się nudzić. Amatorski teatr ale niczym nie rozni się od zawodowców. Polecam z całego serca. ❤❤❤"
Ewelina
2022-02-28 20:06:25
"Wspaniałe przedstawienie! nie pamiętam kiedy ostatnio się tak świetnie bawiłam! Widziałam kiedyś przedstawienie Mayday w Krakowie, w teatrze Bagatela, ale to co widziałam wczoraj było o niebooooo lepsze!"
Marcin
2020-01-28 06:04:04
Wojciech
2020-01-26 16:17:22
"Powiem krótko. Warto!! już poleciłem kilku znajomym"
Adam
2020-01-21 19:53:32
"Kupiłem bilety rodzicom w prezencie, byli bardzo zadowoleni ze spektaklu, a ja z formalności zakupu"
Stanisław
2020-01-21 06:35:10
Agnieszka
2020-01-20 22:16:12
"Przedstawienie znakomite. Bardzo gorąco polecam"
Katarzyna
2020-01-20 17:09:19
"Transakcja odbyła się pomyślnie. Polecam."
Patrycja
2020-01-20 16:34:38
Mariola
2020-01-20 12:05:38
Zygmunt
2020-01-20 09:43:57
"Sam spektakl znakomity. Doskonała osada aktorska i wykonanie. Organizacja widowiska dobra, nie piszę bardzo dobra gdyż w pierwszym rzędzie siedziało towarzystwo zachowujące się jak " wieśniaki " - buty trzymali na scenie, robili zdjęcia ze sceny, rechotali jak " naćpani". Pewnie chcieli się popisać. Macie kamery na widownię to możecie to obejrzeć. Było to przykre."
Ewa
2020-01-20 06:57:00
Artur
2020-01-20 06:13:17
Marian
2020-01-19 23:30:52
"Kultowy spektakl. Trudno opowiedzieć, ale śmiechu od groma. W I części do połowy wieje nudą i zrezygnowaniem, ale później ............ Polecam"
Agata
2020-01-19 22:27:18
"Świetny spektakl polecam ,super komedia na której naprawdę można się posmiać"
Rafał
2020-01-19 21:50:43
"Bardzo dobra sztuka. Druga połowa to petarda :) Ubaw po pachy. Polecam gorąco!"
Artur
2020-01-19 21:46:13
"Serdecznie polecam. 100% rozrywka na najwyższym poziomie"
Martyna
2020-01-19 21:43:02
"Super spektakl! Przezabawna komedia. Polecam z całego serca. Na pewno wybiorę się na dwójkę :)"
Krzysztof
2020-01-19 21:40:32
Michał
2020-01-19 21:15:40
"Super zabawa przez ok. 90 minut gwarantowana. Spektakl godny obejrzenia"
Katarzyna
2020-01-19 21:02:19
"Znakomity spektakl !!! Pełne humoru, pikanterii ale przede wszystkim przyjemnej gry aktorskiej widowisko. Polecam na każda okazje i każdy wiek."

wiadomości ze świata muzyki i filmu

Komedia niemoralna, która podbija kina i Internet – pół miliona widzów w kinach, prawie pięć milionów widzów fragmentu, w którym Adam Woronowicz spuszcza łomot Piotrowi Adamczykowi. Filmowa adaptacja wielkiego teatralnego hitu - "Mayday" - od blisko dwóch tygodni bawi publiczność, nieustannie przyciągając przed wielkie ekrany kolejnych fanów rewelacyjnych komedii pełnych niespodziewanych zwrotów akcji. Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki. "Mayday" można oglądać w kinach od 10 stycznia.
4,5 miliona widzów obejrzało na Facebooku fragment filmu, jak Adam Woronowicz bije Piotra Adamczyka. Kolejne 2 miliony widzów fragment z "Ona tańczy dla mnie". Zespół Weekend ma nowy skład: Piotr Adamczyk, Adam Woronowicz, Radek Liszewski. Kto nie bawił się na weselach przy tym przeboju? Teraz do sieci trafił tęczowy fragment komedii. O tym, że przeniesienie przez Sama Akinę (reżysera "Planety Singli" 2 i 3) i Hannę Węsierską (współscenarzystkę "Lejdis") kultowej komedii teatralnej na ekrany kin, nie może skończyć się niczym innym, jak niekontrolowanymi wybuchami śmiechu, widzowie przekonają się już od 4, 5 i 6 stycznia, gdy w całej Polsce film będzie pokazywany na pokazach przedpremierowych, a potem 10 stycznia, gdy obraz wejdzie do szerokiej dystrybucji. Nadchodzący sukces produkcji mogą zwiastować m.in. niespotykane wyniki oglądalności prezentowanych do tej pory fragmentów filmu. Pierwszy z nich – scenę, w której Adam Woronowicz spuszcza łomot Piotrowi Adamczykowi – na Facebooku widziało już ponad 3,6 milionów Polaków. Poza tym, że wyświetlono go rekordową liczbę razy, fragment zebrał też 27 tysięcy reakcji, oraz przede wszystkim został ponad 10 tysięcy razy udostępniony. W ten sposób jedna z najpopularniejszych sztuk na świecie, kultowa komedia grana na całym globie, z Północy na Południe i ze Wschodu na Zachód, uznana m.in. za jedną ze stu najlepszych brytyjskich sztuk minionego stulecia przez londyński National Theatre, z hukiem wchodzi na wielkie ekrany. Spektakl, który w teatrach całego świata widziało już grubo ponad 100 mln osób, jest wystawiany z ogromnym sukcesem od blisko trzydziestu lat na kilkunastu rodzimych scenach, w styczniu podbije też kina. Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki. "Mayday" w kinach od 10 stycznia.
O tym, że przeniesienie przez Sama Akinę (reżysera "Planety Singli" 2 i 3) i Hannę Węsierską (współscenarzystkę "Lejdis") kultowej komedii teatralnej na ekrany kin, nie może skończyć się niczym innym, jak niekontrolowanymi wybuchami śmiechu, widzowie przekonają się już od 4, 5 i 6 stycznia, gdy w całej Polsce film będzie pokazywany na pokazach przedpremierowych, a potem 10 stycznia, gdy obraz wejdzie do szerokiej dystrybucji. Nadchodzący sukces produkcji mogą zwiastować m.in. niespotykane wyniki oglądalności prezentowanych do tej pory fragmentów filmu. Pierwszy z nich – scenę, w której Adam Woronowicz spuszcza łomot Piotrowi Adamczykowi – na Facebooku widziało już ponad 3,6 milionów Polaków. Poza tym, że wyświetlono go rekordową liczbę razy, fragment zebrał też 27 tysięcy reakcji, oraz przede wszystkim został ponad 10 tysięcy razy udostępniony. W ten sposób jedna z najpopularniejszych sztuk na świecie, kultowa komedia grana na całym globie, z Północy na Południe i ze Wschodu na Zachód, uznana m.in. za jedną ze stu najlepszych brytyjskich sztuk minionego stulecia przez londyński National Theatre, z hukiem wchodzi na wielkie ekrany. Spektakl, który w teatrach całego świata widziało już grubo ponad 100 mln osób, jest wystawiany z ogromnym sukcesem od blisko trzydziestu lat na kilkunastu rodzimych scenach, w styczniu podbije też kina. Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki. "Mayday" w kinach od 10 stycznia.
Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki. "Mayday" w kinach od 10 stycznia.
Są w życiu momenty, w których nieodzowna staje się umiejętność wymyślania kłamstw na poczekaniu. Zwłaszcza, gdy masz dwie żony i przypadkiem znajdziesz się w opałach. Gdy głęboko skrywane niemoralne tajemnice mogą wyjść na jaw, można wymyślić na przykład daleki taksówkarski kurs do Łodzi. Można też wesprzeć się oszustwami przyjaciela, który, gdy trzeba pomóc kumplowi, brawurowo udaje farmera. Jednak w prawdziwym świecie nawet jeśli naprawdę umiesz kłamać i masz w tym najlepszego z możliwych wspólnika, w pewnym momencie wszystko i tak wyjdzie na jaw, a męskie kłamstewka okażą się nieść za sobą kolosalne skutki. "Mayday" – komedia z Adamem Woronowiczem w roli rolnika z niepodrabialnym łódzkim akcentem, Piotrem Adamczykiem jako niewiernym mężem oraz Anną Dereszowską i Weroniką Książkiewicz jako żonami, przed którymi nic się nie ukryje – na ekranach kin od 10 stycznia. Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki!
Barszcz z uszkami, grzybowa, kilka rodzajów karpia, kapusta z grochem i kapusta z grzybami, pierogi, śledzie na sto sposobów, sałatka jarzynowa, ryba po grecku i makowiec. Z pewnością dla każdego z nas będą to wymagające święta... A jak z formą po wielkim bożonarodzeniowym obżarstwie radzą sobie aktorzy? Co to właściwie jest idealna sylwetka? Gdzie mieszczą się uchwyty miłości? Dwie żony to nie zdrada? Janek (Piotr Adamczyk) prowadzi podwójne życie – jest mężem Basi (Anna Dereszowska), z którą mieszka w Warszawie oraz… Marysi (Weronika Książkiewicz), z którą dzieli piękny dom na obrzeżach stolicy. Żadna z kobiet nie wie nic o istnieniu tej drugiej. Dzięki umiejętnemu lawirowaniu między dwiema żonami wszystko jakoś się układa… do czasu, kiedy pewnego dnia na głowę Janka spadną dodatkowe, pozamałżeńskie kłopoty. Ryzyko, że któraś z jego ukochanych dowie się o podwójnym związku wzrasta dramatycznie, a bohaterowi nie starcza już wymówek, aby ukryć prawdę. Na szczęście z pomocą przychodzi mu znajomy Staszek (Adam Woronowicz). Lawina zdarzeń, pomyłek i zwrotów akcji przerosną ich wielokrotnie… a to dopiero początek. Każde wymyślone na poczekaniu męskie kłamstewko będzie miało kolosalne skutki! Jedna z najlepszych komedii świata doczekała się ekranizacji. "Mayday" to film reżysera przebojów "Planeta Singli 2" i "Planeta Singli 3" oraz współscenarzystki hitów "Lejdis" i "Śniadanie do łóżka". Scenariusz filmu powstał na podstawie sztuki, która podbiła serca widzów na całym świecie od europejskich stolic aż po nowojorski Broadway, a w samej Polsce wystawiana była tysiące razy w kilkudziesięciu teatrach na terenie całego kraju.
© 2011 - 2024 dla KupBilecik.pl - internetowy system biletowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zdobywaj wejściówki i śledź nasze profile
Facebook » Instagram »
Alert biletowy
Dodaj swój email lub telefon »
ZARZĄDZANIE COOKIES